Trybunał Konstytucyjny odmówił wydania wyroku ws. prokuratora Dariusza Barskiego, który w 2011 r. nie został posłem, bo nie zrzekł się prokuratorskiego stanu spoczynku. Takiego łączenia funkcji zabrania wprost konstytucja, a TK nie bada samej konstytucji.
Umarzając postępowanie w tej sprawie, Trybunał stwierdził, że skoro zakaz wykonywania mandatu poselskiego przez prokuratora wynika z art. 103 ust. 2 konstytucji, to Barski nie może kwestionować konstytucyjności przepisu, który jest zapisany w samej konstytucji.
Sprawa sięga wyborów parlamentarnych sprzed dwóch lat, kiedy posłami z listy PiS zostali wybrani dwaj prokuratorzy w stanie spoczynku: Dariusz Barski i Bogdan Święczkowski. Marszałek Sejmu poprzedniej kadencji Grzegorz Schetyna wygasił jednak ich mandaty poselskie, bo obaj nie zrzekli się prokuratorskiego stanu spoczynku.
Prokuratorzy odwołali się w tej sprawie do Sądu Najwyższego, ale ten oddalił ich zażalenia. W tej sytuacji Barski złożył w marcu ub.r. skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Domagał się, by TK zbadał, czy zgodny z konstytucją jest przepis kodeksu wyborczego, z którego wynika, że mandat posła wygasa w razie zajmowania stanowiska lub funkcji, których konstytucja nie pozwala łączyć z tym mandatem.
Kilka dni temu na posiedzeniu niejawnym Trybunał umorzył postępowanie w sprawie skargi Barskiego. Stwierdził, że zakaz łączenia funkcji prokuratorskiej z mandatem poselskim nie wynika z kodeksu wyborczego, tylko wprost z konstytucji. To art. 103 ust. 2 konstytucji mówi, że mandatu poselskiego nie może sprawować prokurator, a nie kodeks wyborczy - zauważył TK.
Trybunał dodał, że nawet jeśli by przyjąć - jak twierdził Barski - że zakaz wynikający z konstytucji dotyczy prokuratorów czynnych, a nie w stanie spoczynku, to i tak TK nie mógłby tego badać, bo Trybunał nie zajmuje się oceną stosowania prawa, tylko tym, czy dany przepis jest zgodny z konstytucją. "To, czy marszałek Sejmu, stwierdzając wygaśnięcie mandatu poselskiego, oraz SN, kontrolując zasadność tego rozstrzygnięcia, przyjmują prawidłową interpretację art. 103 ust. 2 konstytucji, wywodząc z tego przepisu zakaz łączenia mandatu poselskiego z prokuratorskim stanem spoczynku, nie podlega ocenie TK" - stwierdził Trybunał.
W maju Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że drugi z prokuratorów - Bogdan Święczkowski nie odzyska z kolei mandatu radnego sejmiku województwa śląskiego. Święczkowski, gdy tylko został wybrany na posła, zrzekł się mandatu radnego sejmiku, ponieważ tych funkcji również nie można łączyć. Wkrótce jednak utracił mandat poselski, bo odmówił zrzeczenia się funkcji prokuratora w stanie spoczynku.
W tej sytuacji Święczkowski uznał, że skoro ostatecznie nie został posłem, to jego zrzeczenie się funkcji radnego sejmiku było nieważne. Z tego powodu Święczkowski zaskarżył uchwałę sejmiku z 2011 r. o wygaszeniu jego mandatu, ale przegrał zarówno w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gliwicach, jak i w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. (PAP)
kjed/ pz/ jra/
