Gdyby wybory parlamentarne odbyły się pod koniec stycznia, na Platformę Obywatelską zagłosowałaby połowa Polaków (49 proc.), a na Prawo i Sprawiedliwość 28 proc. - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP dla "Forum" w TVP Info.
W porównaniu z grudniowym badaniem tego samego ośrodka oznacza to spadek poparcia dla PO o 3 pkt proc. i wzrost o 4 pkt proc. w przypadku PiS.
Według sondażu przedstawicieli do Sejmu wprowadziłyby także Sojusz Lewicy Demokratycznej i Polskie Stronnictwo Ludowe (po 8 proc., spadek poparcia odpowiednio o 4 i 1 pkt proc.).
7 proc. (wzrost o 4 pkt proc.) ankietowanych zadeklarowało, że chce głosować na ugrupowanie inne niż wymienione w sondażu.
O preferencje partyjne były pytane tylko osoby, które zadeklarowały udział w wyborach oraz były pewne swoich preferencji partyjnych (grupa 663 osób spośród 1000 osób, wśród których przeprowadzono cały sondaż).
Respondenci byli również pytani, gdzie rząd powinien szukać oszczędności budżetowych (ankietowani mogli wskazać do trzech odpowiedzi). Po 72 proc. wskazań odnosiło się do kancelarii premiera i kancelarii prezydenta. Co dziesiąty Polak (10 proc.) uważa, że cięcia powinny dotknąć politykę społeczną, 9 proc. wskazało obronność, 8 proc. - sport, 7 proc. - rolnictwo, a 6 proc. - budowę dróg i autostrad.
Premier Donald Tusk konsultował się w piątek ze swoimi ministrami szukając oszczędności wydatków w resortach. Wieczorem powiedział, że rozmowy "są obiecujące". Ich rezultaty premier ma przedstawić w sobotę na konferencji prasowej.
TNS OBOP zrealizował sondaż telefoniczny w dniach 28-29 stycznia na grupie ogólnopolskiej, reprezentatywnej 1000 osób powyżej 18. roku życia. (PAP)
rda/ la/ jra/
