57 proc. ankietowanych uważa, że Bronisław Komorowski będzie prezydentem wszystkich Polaków; 37 proc. jest zdania, że prezydentem tych, którzy na niego głosowali - wynika z sondażu TNS OBOP przesłanego w czwartek PAP.
Przekonanych o tym, że teraz, gdy prezydent i premier są z tej samej partii, wiele spraw ruszy do przodu jest 60 proc. ankietowanych; w tym 16 proc. jest zdecydowanie o tym przekonanych, a 44 proc. raczej przekonanych. 28 proc. badanych jest zdania przeciwnego; wśród nich 21 proc. uważa, że raczej niewiele spraw ruszy do przodu, a 7 proc. oceniło, że zdecydowanie tak będzie. 12 proc. nie miało w tej sprawie zdania.
Natomiast 56 proc. uważa, że teraz w polityce będzie więcej zgody i współpracy; w tym 16 proc. ankietowanych jest o tym zdecydowanie przekonanych, a 40 proc. raczej przekonanych. Odmiennego zdania jest 35 proc. badanych; z czego 25 proc. raczej nie uważa, aby w polityce było więcej zgody i współpracy, a 10 proc. jest przekonanych o tym. Zdania w tej sprawie nie miało 9 proc.
65 proc. badanych przez TNS OBOP oceniło, że teraz jedna partia zyska pełną władzę w państwie. Zdania, że zdecydowanie tak będzie jest 24 proc., a że raczej tak będzie - 41 proc. respondentów. Inaczej myśli 26 proc. ankietowanych; w tym 20 proc. uważa, że raczej nie dojdzie do uzyskania przez jedną partię pełni władzy w państwie, a 6 proc., że zdecydowanie tak nie będzie. 9 proc. nie wypowiedziało się w tej sprawie.
O tym, że w sytuacji, kiedy prezydent i premier są z tej samej partii, urząd głowy państwa straci na znaczeniu, przekonanych jest 31 proc. ankietowanych; 8 proc. zdecydowanie tak uważa, a 23 proc. raczej tak. Z kolei ponad połowa badanych - 56 proc. oceniło, że tak się nie stanie; wśród tej grupy 43 proc. raczej nie sądzi, by urząd prezydenta stracił na znaczeniu, a 13 proc. zdecydowanie tak nie uważa. Nie wypowiedziało się w tej sprawie 13 proc. pytanych.
W ocenie 30 proc. ankietowanych wybór na prezydenta Komorowskiego przyniesie zmiany na lepsze w zachowaniu pamięci narodowej; 14 proc. jest przeciwnego zdania; 45 proc. oceniło, że nic się nie zmieni, a 11 proc. nie wyraziło zdania.
W kwestii pozycji Polski w Unii Europejskiej prawie połowa ankietowanych - 45 proc. oceniła, że wybór Komorowskiego wpłynie na lepsze zmiany; 9 proc., że wpłynie na gorsze zmiany; 38 proc. uważa, że nie przyniesie to żadnych zmian; a 8 proc. nie wypowiedziało się.
Ponad połowa badanych - 51 proc. oceniła, że Komorowski wpłynie na polepszenie stosunków z Rosją i sąsiadami zza granicy wschodniej; 10 proc. stwierdziło, że relacje te się pogorszą, 28 proc. uważa, że nic się nie zmieni, a 11 proc. nie miało w tej sprawie zdania.
Przekonanie, że Komorowski poprawi bezpieczeństwo narodowe wyraziło 36 proc. ankietowanych, 11 proc. jest zdania przeciwnego, aż 42 proc. uważa, że nic się nie zmieni, a 11 proc. nie wypowiedziało się.
38 proc. Polaków oceniło, że wybór Komorowskiego przyniesie zmiany na lepsze w kwestii udziału wojska polskiego w wojnach za granicami kraju; o tym, że będzie gorzej przekonanych jest 11 proc.; 37 proc. oceniło, że nic się nie zmieni, a 14 proc. nie miało w tej sprawie zdania.
38 proc. ankietowanych oceniło, że działania nowego prezydenta polepszą jakość uchwalanych ustaw; 16 proc. jest odmiennego zdania; aż 30 proc. uważa, że nic się nie zmieni; 16 proc. się nie wypowiedziało.
Sondaż TNS OBOP zrealizowany w dniach 8-12 lipca 2010 roku na reprezentatywnej, losowej 1003-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 15 roku życia. (PAP)
joko/ mok/ mag/
