Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tomczykiewicz : przekonywałem prezydenta do dwudniowych wyborów

0
Podziel się:

PO uważa, że optymalnym terminem wyborów jest 23 października - powtórzył
szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz po czwartkowym spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Jak dodał, przekonywał prezydenta do wyborów dwudniowych.

PO uważa, że optymalnym terminem wyborów jest 23 października - powtórzył szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz po czwartkowym spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Jak dodał, przekonywał prezydenta do wyborów dwudniowych.

"Przekonywałem do dwudniowych wyborów. Uważamy, że warto sprzyjać zwiększonej frekwencji w wyborach. Uważamy, że dwudniowe wybory są najlepsze - po to też zmienialiśmy prawo wyborcze" - powiedział Tomczykiewicz po spotkaniu z prezydentem.

Pytany, czy nie ma obaw związanych z konstytucyjnością zapisów o dwudniowych wyborach, Tomczykiewicz powiedział, że jest przekonany, iż ustawa wprowadzająca dwudniowe wybory "jest dobra".

PiS zapowiedziało, że zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego Kodeks wyborczy, m.in. właśnie w związku z dwudniowym głosowaniem.

"Nikt w procesie legislacji nie podważał dwudniowych terminów. Przypomnę, że już referendum (europejskie - PAP) odbywało się w ciągu dwóch dni, nikt wtedy nie kwestionował ani ważności, ani tego, że chcemy zwiększyć frekwencję (...) Widocznie PiS czyta konstytucję w zależności od własnych potrzeb" - skomentował Tomczykiewicz.

Jak dodał, "zobaczymy, jak wypowie się Trybunał Konstytucyjny, jeżeli ta skarga w ogóle wpłynie".

W środę Komorowski konsultował się w sprawie wyborów z premierem Donaldem Tuskiem. Podczas tego spotkania szef rządu mówił o planach polskiej prezydencji; nie sugerował żadnej daty, ani nie przedstawił swoich preferencji odnośnie tego, czy wybory powinny być jedno czy dwudniowe. Po zakończeniu rozmów Komorowskiego z Tuskiem prezydencki minister Krzysztof Łaszkiewicz poinformował, że pierwszy możliwy październikowy termin wyborów - 9 października - byłby trudny ze względu na szczyt Partnerstwa Wschodniego.

Z kolei po ubiegłotygodniowych rozmowach z PKW prezydent podkreślał, że - według Komisji - nie wchodzi w grę ostatni możliwy termin wyborów parlamentarnych, czyli 30 października. Ten termin postulowało PiS i SLD. Pozostałe możliwe terminy to 16 i 23 października; za tą ostatnią datą opowiada się Platforma Obywatelska. Liderzy PO, w tym szef klubu Platformy Tomasz Tomczykiewicz i marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, chcą, by wybory trwały dwa dni. (PAP)

laz/ hgt/ son/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)