Do katastrofy doszło podczas zgromadzenia poświęconego pamięci zmarłego przywódcy muzułmańskiej sekty - poinformowały lokalne władze cytowane przez indyjskie media.
Według policji, co najmniej 50 osób zostało rannych. Do tragedii doszło kiedy tłum żałobników, którzy zebrali się przed domem zmarłego w piątek w wieku 102 lat Syedny Mohameda Burhanuddina, duchowego przywódcy muzułmańskiej sekty Dawoodi Bohra, zaczął napierać na bramę domu.
Zwłoki przywódcy zostały wystawione w jego domu, w dzielnicy Malabar Hill, na widok publiczny aby wierni mogli oddać mu ostatni hołd.
Do tego rodzaju tragedii dochodzi często w miejscach kultu religijnego w Indiach, ale w dużych miastach, takich jak Bombaj, zdarzają się rzadziej. Jest tam bowiem więcej policji, która nadzoruje i kieruje ruchami tłumu.
W październiku ub. roku 115 osób poniosło śmierć stratowanych przez tłum w hinduistycznej świątyni, w stanie Madhja Pradeś.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Mają broń atomową i 4,8 mln żołnierzy Indie przeznaczają około 2,5 procenta swojego PKB na wydatki związane z wojskiem | |
Zbiorowy gwałt na turystce w Indiach Do napaści doszło w pobliżu popularnej dzielnicy handlowej w stolicy kraju, Delhi. | |
Dyplomatyczne spięcie miedzy USA, a Indiami Aresztowanie i rewizja osobista indyjskiej wicekonsul, wywołały polityczny zatarg między Indiami i Stanami Zjednoczonymi. |