Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trójmiasto: Początek nieformalnego spotkania ministrów transportu UE

0
Podziel się:

Od spotkania z Lechem Wałęsą w Gdańsku rozpoczęło się w poniedziałek
nieformalne spotkanie ministrów ds. transportu UE. Jego główny temat to partnerstwo
publiczno-prywatne przy budowie infrastruktury, takiej jak autostrady, i jego wpływ na finanse
publiczne.

Od spotkania z Lechem Wałęsą w Gdańsku rozpoczęło się w poniedziałek nieformalne spotkanie ministrów ds. transportu UE. Jego główny temat to partnerstwo publiczno-prywatne przy budowie infrastruktury, takiej jak autostrady, i jego wpływ na finanse publiczne.

Wizyta u b. prezydenta w Zielonej Bramie miała charakter kurtuazyjny. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że mowa była "o tej wspaniałej przygodzie na drodze do wolności, a potem o infrastrukturze, elektronicznych systemach transportowych, o winiecie i o tym, że się buduje".

Nawiązując do tematyki spotkania ministrów, Grabarczyk dodał: "Głównym pytaniem będzie, jak finansować infrastrukturę ze środków pochodzących spoza budżetu? Pieniędzy publicznych jest za mało i musimy sięgnąć po środki prywatne na budowę infrastruktury, która będzie służyła wszystkim użytkownikom".

Polska prezydencja przekonuje, że partnerstwo publiczno-prywatne (PPP) to dobre uzupełnienie środków na wielkie inwestycje w infrastrukturę transportową, taką jak autostrady, na którą brak pieniędzy w budżetach narodowych. Dyskusja ministrów we wtorek w Sopocie ma przynieść m.in. odpowiedź na pytanie, czy potrzeba jednolitych regulacji PPP na poziomie UE (obecnie różne kraje stosują różne modele). Z tym wiąże się wpływ PPP na finanse publiczne, które uginają się pod ciężarem kryzysu i cięć.

Polskiej prezydencji chodzi o to, by ustalić, czy i w jakiej sytuacji PPP ma zwiększać dług i deficyt publiczny, tak by były wspólne zasady klasyfikacji wydatków. Obecnie brak wspólnych reguł, które jasno określałyby, gdzie się kończy inwestycja prywatna (zaliczana do sektora przedsiębiorstw) a gdzie zaczyna inwestycja obciążająca deficyt i dług publiczny. To ważne w perspektywie kolejnych inicjatyw zmuszających do dyscyplinowania finansów publicznych w UE i strefie euro.

Wiceminister w resorcie infrastruktury Radosław Stępień zapowiadał na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie ministrów, że prezydencja chce rekomendować rozpoczęcie "bardzo poważnych prac nad pewnym uporządkowaniem definicyjnym, klasyfikacyjnym, tak, żeby decydując się w przyszłości na projekt z PPP mieć pewność przed podpisaniem wszystkich umów, jakie będą kwalifikacyjne i finansowe skutki, a nie rozpoczynać negocjacji na ten temat już po podjęciu decyzji" - powiedział.

Stępień zaprezentował dane, z których wynika, że wartość transakcji PPP w UE w 2010 r. wyniosła 18,3 mld euro (ok. 75,8 mld zł) na 112 projektów. Liderami PPP były: Wielka Brytania (44 projekty), Francja (19), Niemcy (14), Hiszpania (13). W tym roku ma to być ok. 20 mld euro.

Prezydencja nie przewiduje natomiast w Sopocie rozmów o finansowaniu inwestycji infrastrukturalnych w przyszłym wieloletnim budżecie UE na lata 2014-2020 ani też o nowym przebiegu transeuropejskich tras transportowych, który Komisja Europejska ma przedstawić w drugiej połowie września.

W spotkaniu weźmie udział komisarz UE ds. transportu Siim Kallas, który w ub. tygodniu w wywiadzie dla PAP przyznał, że proponowane przez KE w nowym budżecie 31,7 mld euro w ramach instrumentu "Łącząc Europę" na lata 2014-2020 jest tylko minimalną częścią tego, czego UE potrzebuje.

"Ogólne wyliczenia mówią o zapotrzebowaniu wysokości kilku setek miliardów euro na poprawę infrastruktury transportowej w całej Europie. Finansowanie transportu jest wiec kombinacją pieniędzy KE, budżetów narodowych, pieniędzy prywatnych, inwestycji sektora transportowego" - ocenił. Podkreślił, że środki na transport pochodzące z budżetu UE służą przede wszystkim projektom, które mają trudności na pozyskanie funduszy z budżetu państwowego, czyli w szczególności "projektom transgranicznym oraz technologiom, które mają służyć całej Europie lub harmonizacji technologii".

Spotkanie ministrów ma charakter nieformalny. Chodzi o stworzenie ministrom okazji do swobodnej i pogłębionej wymiany poglądów na bieżące tematy, nie są natomiast uzgadniane żadne formalne decyzje. Poniedziałkowo-wtorkowe posiedzenie jest ostatnim spotkaniem ministerialnym zaplanowanym w Sopocie w ramach polskiej prezydencji; kolejne będą się odbywać we Wrocławiu. (PAP)

bls/ kot/ je/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)