Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trwa pogotowie strajkowe w zakładach zbrojeniowych

0
Podziel się:

Do końca tygodnia komitet protestacyjny zakładów przemysłu zbrojeniowego
oczekuje na protokół uzgodnień, wypracowany podczas rozmów ze stroną rządową. Od 8 sierpnia w
zakładach obowiązuje pogotowie strajkowe.

Do końca tygodnia komitet protestacyjny zakładów przemysłu zbrojeniowego oczekuje na protokół uzgodnień, wypracowany podczas rozmów ze stroną rządową. Od 8 sierpnia w zakładach obowiązuje pogotowie strajkowe.

Związkowcy obawiają się wprowadzenia dyrektywy unijnej, która umożliwi zagranicznym koncernom uczestnictwo w przetargach na dostawy dla polskiej armii.

W poniedziałek w Skarżysku-Kamiennej (Świętokrzyskie) przedstawiciele komitetu protestującego powołanego przed miesiącem przez Sekcję Krajową Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ "Solidarność" i Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Elektromaszynowego, spotkali się z szefami związków z poszczególnych przedsiębiorstw.

Jak poinformował PAP przewodniczący Solidarności w zbrojeniówce Stanisław Głowacki, komitet zaprezentował uczestnikom spotkania rezultaty piątkowych rozmów z przedstawicielami ministerstw: gospodarki, obrony narodowej i skarbu państwa.

"Czekamy na projekt protokołu uzgodnień, który ma przedstawić w tym tygodniu strona rządowa. Potem ustosunkujemy się do dokumentu, a na początku przyszłego tygodnia ponownie podejmiemy rozmowy ze stroną rządową w kwestii zaproponowanych ustaleń" - tłumaczył Głowacki.

Dodał, że ewentualny dalszy rozwój protestu, będzie uzależniony od wyników rozmów. "Gdybyśmy do końca sierpnia nie doszli do porozumienia, to rozpatrujemy zorganizowanie pikiety na rozpoczęcie Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach (impreza rozpoczyna się 5 września - PAP)" - mówił Głowacki.

Związkowcy obawiają się przepisów dyrektywy unijnej - obowiązuje od 21 sierpnia - która umożliwa zagranicznym koncernom uczestnictwo w przetargach na dostawy dla polskiej armii. Według Głowackiego kraje Europy zachodniej zastosowały rozwiązania prawne, które chronią ich przemysł zbrojeniowy. Związkowcy chcą, by polski rząd też podjął takie działania osłonowe.

Związkowcy domagają się także zamówień wieloletnich, środków na badania i rozwój, promocji na rynkach zagranicznych oraz na restrukturyzację zatrudnienia.

Z informacji uzyskanej przez PAP w biurze prasowym MON wynika, że resort nie podziela ogólnie głoszonego stanowiska, że zapisy dyrektywy przyczynią się do wzmocnienia pozycji polskiego przemysłu zbrojeniowego.

"W ocenie MON jest to możliwe, ale w perspektywie wieloletniej, po okresie w którym przemysł krajowy osiągnie potencjał gospodarczy i technologiczny umożliwiający swobodne konkurowanie na rynkach europejskich" - poinformowało biuro.

W komunikacie napisano także, że na wniosek MON podjęto działania, które mogłyby złagodzić skutki obowiązywania dyrektywy w polskim przemyśle zbrojeniowym. Łatwiejszy dostęp do zamówień polskim wykonawcom ma dać m. in. możliwość udzielenia im zaliczek w zamówieniach składanych przez MON - producenci nie musieliby zaciągać komercyjnych kredytów.

Zdaniem szefa Solidarności w zbrojeniówce, działania podjęte przez MON to rozwiązania "wewnętrzne", nie zmieniające przepisów prawa, a jedynie chwilowo regulujące podnoszone kwestie. W opinii Głowackiego dla ochrony polskiego przemysłu zbrojeniowego przed unijnymi przepisami konieczne są rozwiązania ustawowe. Dodał też, że protestujący i strona rządowa zbliżyli stanowiska w kwestiach środków na modernizację przemysłu i programów rozwojowych.(PAP)

ban/ amac/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)