Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trybunał zajmie się we wtorek przepisami o "janosikowym"

0
Podziel się:

We wtorek Trybunał Konstytucyjny oceni przepisy o "janosikowym". Skargę
złożył Sejmik Województwa Mazowieckiego, które w ramach "janosikowego" przekazało na rzecz
biedniejszych samorządów w sumie prawie 6,4 mld zł, co doprowadziło je na krawędź bankructwa.

We wtorek Trybunał Konstytucyjny oceni przepisy o "janosikowym". Skargę złożył Sejmik Województwa Mazowieckiego, które w ramach "janosikowego" przekazało na rzecz biedniejszych samorządów w sumie prawie 6,4 mld zł, co doprowadziło je na krawędź bankructwa.

"Janosikowe" to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części swoich dochodów na rzecz biedniejszych. Spośród województw jedynym płatnikiem netto "janosikowego" jest mazowieckie. 18 lutego mazowieckie zalegało z wpłatą "janosikowego" za cztery ostatnie miesiące 2013 r. w kwocie ok. 170 mln zł. Gdy Ministerstwo Finansów wystawiło tytuły wykonawcze na prawie 63 mln zł (raty za wrzesień i październik 2013 r.) województwo zaciągnęło kredyt i uregulowało tę część należności.

"Od wielu lat władze województwa zwracają uwagę na to, że przepisy związane z +janosikowym+ uniemożliwiają samorządowi zarządzanie regionem, planowanie długofalowych inwestycji, a także wywiązywanie się ze swoich zadań wobec obywateli. W 2010 r. marszałek złożył wniosek o zbadanie ich zgodności z Konstytucją RP" - poinformowało w poniedziałek biuro prasowe samorządu.

Zaznaczono, że Mazowsze płaci "janosikowe" od 2004 r. i na rzecz innych regionów przekazało już blisko 6,4 mld zł. "Choć wpłaty na subwencję zawsze były uciążliwe, w czasach kryzysu stały się wręcz niemożliwe do zrealizowania. Wówczas drastycznie spadły dochody z podatku CIT, który jest głównym źródłem zasilania budżetu województwa" - wyjaśniono.

W skardze do Trybunału Konstytucyjnego wskazano, że konstytucja nie mówi o części regionalnej subwencji ogólnej, która polega na obowiązku wpłat jednych województw i nadaniu uprawnień do wypłat innym województwom. Według województwa jest to instytucja o charakterze korekcyjno-wyrównawczym. Powinna być środkiem ostatecznym, wykorzystywanym wtedy, gdy państwo nie jest w stanie - w drodze świadczeń z budżetu państwa - zredukować rażącej dysproporcji w sytuacji finansowej jednostek samorządu terytorialnego.

Wskazano, że przepisy regulujące "janosikowe" nie nawiązują jednak do stanu finansów państwa. Zaznaczono, że automatyzm ustalania zobowiązań i beneficjentów wpłat powoduje, że trzeba ich dokonywać nawet wtedy, gdy stan finansów państwa pozwala na wyższe subwencjonowanie jednostek samorządu terytorialnego.

W skardze podkreślono, że zmiana sposobu obliczania kwoty wpłaty "janosikowego" w latach 2010-2011 zniosła pojęcie dochodów faktycznie uzyskanych, pojęcie roku bazowego oraz roku sprawozdawczego. Tym samym dochody podatkowe faktycznie uzyskane przez województwa i wykazane w sprawozdaniach finansowych za lata poprzedzające lata bazowe przestały mieć znaczenie dla określenia dochodów podatkowych w latach 2010-2011.

Ponadto w skardze napisano, że kwota, jaką mazowieckie miało wnieść do budżetu państwa w 2010 r. z przeznaczeniem na część regionalną subwencji ogólnej dla województw stanowiła 54,17 proc. planowanych do osiągnięcia w 2010 r. dochodów podatkowych województwa.(PAP)

mmu/ mki/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)