39-letni mężczyzna oblał się benzyną i podpalił w środę w Ankarze, w pobliżu siedziby premiera Turcji, jednak strażnicy i przechodnie szybko ugasili ogień. Motywy niedoszłego samobójcy nie są znane. To drugie zajście w tym miejscu w ciągu tygodnia.
Jak podała agencja AP, powołując się na źródła tureckie, mężczyzna doznał poparzeń rąk i twarzy. Przewieziono go do szpitala.
W poniedziałek zatrzymano bezrobotnego mężczyznę, który oddał trzy strzały ślepymi nabojami w kierunku wejścia dla odwiedzających w budynku, w którym urzęduje premier Recep Tayyip Erdogan. Według przedstawicieli władz sprawca incydentu chciał zwrócić uwagę na swoje "osobiste problemy".(PAP)
lep/ kar/
12579661
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
