Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Turcja: Premier Erdogan ogłasza reformy dotyczące m.in. Kurdów

0
Podziel się:

#
dochodzi stanowisko Kurdów
#

# dochodzi stanowisko Kurdów #

30.09. Ankara (PAP/Reuters,Media) - Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił w poniedziałek serię demokratycznych reform politycznych, które mają na celu m.in. zwiększenie praw mniejszości kurdyjskiej np. poprzez obniżenie lub całkowitą likwidację progu wyborczego w wyborach do parlamentu.

"Jest to moment historyczny, ważny etap" - powiedział Erdogan.

Szef rządu zaproponował obniżenie progu wyborczego z 10 do 5 proc. czy nawet całkowitą jego likwidację. Wysoki próg uniemożliwiał m.in. największej legalnej kurdyjskiej Partii Pokoju i Demokracji dostanie się do parlamentu. Reforma będzie również korzystna dla małych ugrupowań oraz partii prokurdyjskich, które mają szerokie poparcie na południowym wschodzie Turcji, ale nie uzyskują jednak wystarczającego poparcia w całym kraju, aby móc dostać się do parlamentu.

W swoim przemówieniu Erdogan opowiedział się także za zniesieniem zakazu noszenia chust przez kobiety, pracujące w urzędach państwowych; jest to wieloletni cel rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP). Nowe zasady dotyczące chust nie miałyby jednak obowiązywać w sądownictwie i służbach mundurowych. W Turcji większość stanowią muzułmanie, ale zgodnie z konstytucją kraj jest świecki.

Premier powiedział również, że proponowane reformy, znane jako pakiet demokratyczny, pozwolą na edukację w innych niż turecki językach w szkołach niepaństwowych, czego od dawna domagają się kurdyjscy politycy i aktywiści.

Erdogan zapowiedział, że miasta będą mogły nosić swoje pierwotne nazwy, które nie zawsze wywodzą się z języka tureckiego. Portal BBC News podaje, że prawdopodobnie chodzi o miasto Tunceli we wschodniej Turcji, któremu zostanie nadana jego kurdyjska nazwa - Dersim.

Współprzewodnicząca Partii Pokoju i Demokracji Gultan Kisanak, komentując wypowiedź premiera, powiedziała, że propozycje reform "nie spełniają oczekiwań partii i nie idą wystarczająco daleko, by nastąpiło przyspieszenie procesu pokojowego". Kurdowie oczekują dalszej liberalizacji przepisów dotyczących używania ich ojczystego języka, m.in. poprzez nadanie prawa do edukacji dzieci w języku kurdyjskim również w szkołach państwowych.

Erdogan przyznał, że reformy nie spełnią wszystkich oczekiwań, ale nazwał je najdalej idącymi w historii kraju. Niektóre reformy będą potrzebować zgody parlamentu, ale rządząca AKP ma w nim większość i będzie mogła uchwalić reformy bez poparcia opozycji.

Erdogan niejednokrotnie podkreślał, że zaproponowane reformy nie są bezpośrednio związane z próbami zakończenia trwającego od ok. 30 lat krwawego konfliktu kurdyjskiego, choć są niewątpliwie długo oczekiwanym krokiem w kierunku poprawy sytuacji tureckich Kurdów, stanowiących około 20 proc. ludności kraju. (PAP)

aze/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)