Podczas mszy ekumenicznej w Tarsie na południu Turcji, w której uczestniczył w czwartek prezydent Niemiec Christian Wulff, tureccy chrześcijanie żądali dla siebie pełnej wolności religii.
Ewangelicki pastor Holger Nollmann podkreślił w kazaniu, wygłoszonym w kościele św. Pawła, że to właśnie z obszaru dzisiejszej Turcji chrześcijaństwo rozprzestrzeniło się jako religia światowa.
"Chrześcijaństwo niewątpliwie jest częścią Turcji. Jako chrześcijanie w Turcji tęsknimy za pełną wolnością religii" - powiedział pastor i dodał, że uznanie wolności religii jako prawa człowieka dotyczy zarówno chrześcijan w Turcji, jak i muzułmanów w Niemczech.
W mszy ekumenicznej w Tarsie wzięli udział przedstawiciele wszystkich wspólnot chrześcijańskich w Turcji, w tym także prawosławni i chrześcijanie ormiańscy.
We wtorek Wulff, który jako pierwszy prezydent Niemiec przemawiał w parlamencie tureckim, apelował o wolność wyznania, podkreślając, że "chrześcijaństwo jest częścią Turcji". Na początku października Wulff podkreślał natomiast, że "islam jest także częścią Niemiec", co zresztą nie spodobało się konserwatywnym chadekom, którzy zarzucili prezydentowi, iż stawia islam na równi z tradycją judeochrześcijańską.
XII-wieczny kościół w Tarsie, gdzie urodził się apostoł Paweł, został przez państwo tureckie skonfiskowany w 1943 roku i przez kilkadziesiąt lat armia wykorzystywała go jako magazyn. Później władze tureckie nadały temu budynkowi status muzeum.
Do lata 2009 roku kościół w Tarsie był otwarty dla wiernych. Wiązało się to z Rokiem św. Pawła, ogłoszonym w czerwcu 2008 roku przez Kościół katolicki z okazji 2000. rocznicy urodzin Apostoła Narodów.
Obecnie w tym kościelnym muzeum odprawianych jest ok. 150 mszy rocznie, ale każdorazowo wymagana jest zgoda władz. Kościół katolicki domaga się utworzenia w Tarsie ekumenicznego ośrodka pielgrzymkowego, którego głównym obiektem byłby kościół św. Pawła.(PAP)
az/ ro/
7539969,arch.
