TASS) - Nowy prezydent Turkmenistanu Kurbanguły Berdymuchammedow zapowiedział w czwartek rozszerzenie współpracy energetycznej z Rosją.
Berdymuchammedow złożył taką deklarację bezpośrednio po spotkaniu z rosyjskim premierem Michaiłem Fradkowem. Szef rosyjskiego rządu przybył do Aszchabadu na środową uroczystość zaprzysiężenia nowego turkmeńskiego prezydenta. Jest pierwszym zagranicznym przywódcą, którego przyjął Berdymuchammedow.
Rosja, będąca obecnie głównym odbiorcą turkmeńskiego gazu, rywalizuje z Zachodem o wpływy w tym bogatym w gaz kraju.
"Stosunki pomiędzy Rosją a Turkmenistanem nadal będą rozwijane we wszystkich dziedzinach, w tym w sferze energetyki, ropy naftowej i gazu a także w kwestiach społecznych" - powiedział prezydent Berdymuchammedow.
Z kolei rosyjski premier - jak podaje agencja ITAR-TASS - zapowiedział "stopniowe rozszerzanie dwustronnych stosunków zarówno w interesie obu narodów jak i umocnienia bezpieczeństwa i stabilizacji regionu Azji Środkowej", a także "reaktywowanie mechanizmów turkmeńsko-rosyjskiej komisji międzyrządowej". Komisja ta po raz ostatni spotkała się w 2002 roku.
Spotkanie Berdymuchammedowa z Fradkowem odbyło się w wąskim gronie. W podobnym gronie ma odbyć się też spotkanie nowego prezydenta Turkmenistanu z innym gościem środowej inauguracji - amerykańskim wysłannikiem Richardem Boucherem.
USA i kraje Europy zabiegają o budowę nowego gazociągu z Turkmenistanu, omijającego Rosję i biegnącego przez Morze Kaspijskie. Z kolei Chiny chciałyby powstania gazociągu docierającego do jej terytorium - podobnie Indie zabiegają o budowę bezpośredniej linii, którą gaz z Turkmenistanu docierałby na indyjskie terytorium.
Turkmeńskie zasoby gazu szacowane są na 2,9 bln metrów sześciennych. (PAP)
hb/ ap/
1409,1447
