Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: ABW zbada sprawę przyznania koncesji spółce Miedzi Copper

0
Podziel się:

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przyspieszy działania, by wyjaśnić
sprawę przyznania koncesji na wydobycie miedzi spółce Miedzi Copper - poinformował we wtorek na
konferencji premier Donald Tusk. "Proces koncesyjny nie ma charakteru ostatecznego" - dodał.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przyspieszy działania, by wyjaśnić sprawę przyznania koncesji na wydobycie miedzi spółce Miedzi Copper - poinformował we wtorek na konferencji premier Donald Tusk. "Proces koncesyjny nie ma charakteru ostatecznego" - dodał.

Tusk powiedział, że poprosił o przygotowanie precyzyjnego wyjaśnienia powodów, dla których wybrano akurat tę firmę ubiegającą się o koncesję. "Naszą intencją, jeśli chodzi o strukturę własności w KGHM, jak i dbałość o złoża, jest utrzymanie silnej pozycji KGHM - firmy, w której Skarb Państwa ma tak duży udział i która traktowana jest przez nas jak przedsiębiorstwo szczególnej wagi o wymiarze strategicznym" - powiedział Tusk.

"Podjęliśmy decyzję o intensyfikacji, przyspieszeniu działań ABW w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej sprawy. Równocześnie chcę wszystkich uspokoić - proces koncesyjny nie ma charakteru ostatecznego w odniesieniu do tej sprawy" - wskazał.

"Jeśli potwierdzi się moje przeświadczenie, że w interesie państwa leży wzmacnianie, a nie osłabianie poprzez dopuszczanie konkurencji KGHM, oczywiście zgodnie z regułami, to będziemy korzystali z naszych możliwości, jeśli chodzi o tryb odwoławczy" - dodał.

Szef rządu powiedział, że ministrowie środowiska i skarbu są zobowiązani, by przedstawić w najbliższych dniach szczegółową informację w tej sprawie. "Nie spieszyłbym się z pochopnymi wnioskami, ale sprawę na pewno wyjaśnimy. Myślę, że jej finał będzie bez uszczerbku z punktu widzenia interesów państwa" - powiedział.

Resort środowiska pod koniec stycznia przyznał koncesję na poszukiwanie i rozpoznawanie złoża rud miedzi na obszarze "Bytom Odrzański" firmie Miedzi Copper, należącej do kanadyjskiego funduszu Lumina Capital. Decyzja jest nieprawomocna. KGHM Polska Miedź złożył 13 lutego odwołanie od decyzji ministerstwa.

"Decyzja ministra jest dla nas niezrozumiała, dlatego postanowiliśmy się od niej odwołać. Nie ma jednak powodów do paniki - fakty przemawiają na naszą korzyść" - powiedział cytowany w komunikacie prasowym z 13 lutego prezes KGHM Herbert Wirth. KGHM podkreśla, że wniosek o przyznanie koncesji był prawidłowy i spółka nie ma sobie nic do zarzucenia, a jej oferta była lepsza i racjonalniejsza.

KGHM podało, iż resort środowiska argumentował, że oferta konkurencji była korzystniejsza ze względu na większą liczbę odwiertów w pierwszym okresie i krótszy czas badań. Miedzi Copper deklarowała wykonanie 15 odwiertów w ciągu pięciu lat. KGHM natomiast przewidywał w pierwszym okresie osiem odwiertów, a po wstępnych wynikach - kolejnych 31, czyli razem 39 przez dziewięć lat.

W marcu i kwietniu 2012 r. KGHM złożył cztery wnioski o udzielnie koncesji poszukiwawczo-rozpoznawczych w regionie. Otrzymał trzy pozytywne decyzje na obszary "Retków-Ścinawę", "Głogów" i fragment obszaru "Kulów-Luboszyce".

Obszar Bytomia Odrzańskiego jest ważny dla KGHM, ponieważ znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Głogowa Głębokiego Przemysłowego, gdzie spółka ma koncesję wydobywczą oraz Gaworzyc i Głogowa, gdzie dysponuje koncesjami poszukiwawczymi. Na obszarze koncesji znajdują się duże pokłady rudy miedzi. Według wstępnych szacunków możliwe będzie tam wydobycie około 8 mln ton czystej rudy miedzi rocznie.(PAP)

luo/ pad/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)