Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: bez solidarności UE będzie polityczną fikcją

0
Podziel się:

Bez solidarności UE będzie polityczną fikcją - powiedział premier Donald Tusk
podczas otwarcia Międzynarodowej Konferencji "Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji
europejskiej", która rozpoczęła się w piątek w podkrakowskich Tomaszowicach.

Bez solidarności UE będzie polityczną fikcją - powiedział premier Donald Tusk podczas otwarcia Międzynarodowej Konferencji "Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej", która rozpoczęła się w piątek w podkrakowskich Tomaszowicach.

"Tylko mądrze odczytana lekcja solidarności może być realnym fundamentem współdziałania na kontynencie zamieszkanym przez narody o skomplikowanej historii, różnych wyznaniach, gdzie interesy krzyżują się, a rzadko kiedy biegną równolegle. Bez solidarności Unia Europejska będzie polityczną fikcją" - powiedział Tusk.

Premier odwołał się do słów wypowiedzianych w 1987 r. w Gdańsku przez Jana Pawła II do młodych polskich opozycjonistów, że solidarność nigdy nie może być wymierzona przeciw komuś i że solidarność to noszenie brzemion drugiego człowieka.

"Dobre zrozumienie i przechowanie w naszej pamięci i sercach tej lekcji z Gdańska w roku 1987, danej przez Jana Pawła II, jest kluczem do dobrej przyszłości Europy" - ocenił Tusk.

"Bez solidarności nasza cywilizacja, której fundamentem są zasady chrześcijańskie, będzie zagrożona w perspektywie strategicznej, bo solidarność rozumiana na ten papieski sposób jest sposobem postępowania, który nasz kontynent może uchronić od wojny, ludzi od biedy, może uchronić od agresji, chęci dominacji władzy nad obywatelem czy jednego narodu nad drugim" - dodał.

Według premiera, odejście od tych fundamentalnych zasad chrześcijańskiego postępowania jest jednym z głównych powodów światowego kryzysu gospodarczego.

Tusk mówił też o problemie, charakterystycznym dla czasów każdego przełomu, jakim - jego zdaniem - była także integracja Polski z UE, odgrywania właściwych ról przez instytucje i osoby publiczne.

Wiemy dobrze, ile nieszczęścia może się zdarzyć, kiedy istotni z punktu widzenia interesu publicznego aktorzy mylą swoje role. Jakże często mieliśmy na swojej drodze polityków, którzy chcieli nawracać, i księży, którzy chcieli rządzić. Taka zamiana ról zawsze prowadzi do złych skutków" - ocenił Tusk.

Premier wyraził też nadzieję, że Polska może być dla Europy i świata świetnym przykładem miejsca, gdzie rodzi się nadzieja na uniknięcie "fałszywego dylematu" odwracania się lub wręcz walki z Kościołem, a z drugiej strony tak mocnego związku państwa z wyznaniem, że staje się to zagrożeniem dla narodu czy świata.

"Polska z naszą lekcją solidarności nasyconej chrześcijańską tradycją i wartościami ma dzisiaj w Europie szansę pokazania, że można unieważnić ten dylemat. Jeśli dobrze rozumie się swoje role, jeśli polityka nie angażuje się w proces eliminowania Kościoła i zasad chrześcijańskich z życia publicznego, a Kościół czy kościoły nie aspirują do roli politycznych dominantów, to wtedy możliwe jest to, co zapisaliśmy sobie w naszych prawach ale także nadziejach na dobry ustrój" - podkreślił premier.

"Właśnie dlatego, że staramy się dobrze odgrywać swoje role, jestem przekonany, że Polacy są w stanie lekcję rozumnej solidarności, ale także miłości i poszanowania jednego przez drugiego, dobrze wykorzystać także w budowie mądrej relacji między państwem a Kościołem" - ocenił.

Jednocześnie Tusk podkreślił kluczową rolę wiary i wielką rolę Kościoła oraz jego autorytetów w procesie integracji Polski z UE.

"Jako polityk mam bardzo dobrze w pamięci emocje wokół referendum, argumenty za i przeciw, wątpliwości, obawy i lęki b. wielu naszych rodaków przed integracją z UE. Mogę dziś z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że bez słów Jana Pawła II, bez wielkich lekcji księdza Tischnera, bez wielkiej pracy tu obecnych, to wielkie zdarzenie, korzystne z punktu widzenia interesów Polski i narodu, nie byłoby możliwe" - podsumował premier.(PAP)

czo/ wos/ itm/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)