Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: Chciałbym, żeby w Polsce była atmosfera, która umożliwia rozmowę także między PO i PiS

0
Podziel się:

"Chciałbym, żeby w Polsce była
atmosfera, która umożliwia rozmowę także pomiędzy PO a PiS" -
powiedział PAP w niedzielę w Gorzowie Wlkp. przewodniczący
Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odpowiadając na pytanie czy
możliwy jest powrót do koncepcji koalicji PO z PiS.

*"Chciałbym, żeby w Polsce była atmosfera, która umożliwia rozmowę także pomiędzy PO a PiS" - powiedział PAP w niedzielę w Gorzowie Wlkp. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odpowiadając na pytanie czy możliwy jest powrót do koncepcji koalicji PO z PiS. *

Szef Platformy przyjechał do Gorzowa na konwencję wyborczą z udziałem kandydatów do samorządu z północnej części województwa lubuskiego.

Zdaniem Tuska, jest kilka płaszczyzn porozumienia pomiędzy jego partią a PiS, m.in. w sprawach zagranicznych, dotyczących bezrobocia i masowej emigracji oraz w szeroko pojętych sprawach podatkowych.

"Złożyliśmy ponownie projekt zmiany podatkowej zgodny z projektem PiS-u, nie naszym - nie podatek liniowy - to jest ta wyciągnięta ręka. Wielokrotnie powtarzałem, że np. system konsultacji z opozycją w sprawach zagranicznych mógłby otworzyć drogę znowu do budowy porozumienia" - powiedział PAP przewodniczący PO.

Na pytanie PAP, czy obecnie jest możliwość stworzenia koalicji PO i PiS, Tusk powiedział: "Dzisiaj trudno ją sobie wyobrazić. (...) Ja niczego nie wykluczam, bo w Polsce jest pełno polityków, którzy wykluczają. Ja wolałbym uznawać, że wszystko, co dobre, jest możliwe, ale nie chcę być też naiwny. Chciałbym, żeby w Polsce była atmosfera, która umożliwia rozmowę także pomiędzy PO a PiS, z jakim finałem - nie wiem. Wolałbym atmosferę rozmowy niż takiego mordobicia, przepraszam za słowo. Bo jak się ludzie tłuką, to nie ma miejsca na zdolność porozumiewania się. Ja bym wolał, by wróciła atmosfera przynajmniej możliwości wymiany zdań" - powiedział Tusk.

Podczas konferencji prasowej Tusk podkreśli, że jego ugrupowanie musi najpierw wygrać wybory (samorządowe - PAP), a później zaproponuje "mądre i sensowne rządzenie". "Kto będzie chciał z nami to robić, będzie mile widzianym partnerem, nie będę patrzył w legitymacje partyjne, każdy, kto chce sensownie pracować, będzie partnerem dla Platformy, pewnie w wielu miejscach będzie to także PiS" - uważa lider PO.

Podczas niedzielnej konwencji wyborczej w Gorzowie zaprezentowali się liderzy list kandydatów do sejmiku województwa, powiatów i gmin oraz kandydaci na burmistrzów, wójtów z północnej części regionu lubuskiego, a także na radnych oraz prezydenta Gorzowa. Tym ostatnim jest senator PO, szef jej lubuskich struktur, Jacek Bachalski.

Za priorytetowe zadania dla miasta, znajdujące się w jego programie wyborczym, Bachalski uznał w rozmowie z PAP uporządkowanie centrum miasta i rozwiązanie problemów komunikacyjnych w tym miejscu, stworzenie szybkiej kolei do Berlina, małego lotniska pod Gorzowem połączonego ze stolicami Niemiec i Polski. Ponadto wymienił plan zagospodarowania przestrzennego, który - jego zdaniem - powinien ściągnąć inwestorów do miasta.

"No i wykorzystanie potencjału mieszkańców oraz organizacji miejskich do troski o Gorzów, bo dzisiaj tego nie ma" - podkreślił Bachalski. (PAP)

mmd/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)