Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk do mieszkańców Rzecina: kto rozum w głowie mo, głosuje na PO

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk w czwartek - drugiego dnia objazdu po Wielkopolsce -
zjadł śniadanie z mieszkańcami Rzecina. Towarzyszyli mu przedstawiciele Ochotniczej Straży
Pożarnej, Koła Gospodyń Wiejskich i władze gminy. "Kto rozum w głowie mo, głosuje na PO" - mówił
premier.

Premier Donald Tusk w czwartek - drugiego dnia objazdu po Wielkopolsce - zjadł śniadanie z mieszkańcami Rzecina. Towarzyszyli mu przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej, Koła Gospodyń Wiejskich i władze gminy. "Kto rozum w głowie mo, głosuje na PO" - mówił premier.

"Już dawno nie miałem okazji w tak rodzinnym gronie, na świeżym powietrzu zjeść posiłku" - powiedział szef rządu.

Sołtys Rzecina Tadeusz Kowalski podkreślił natomiast, że wizyta premiera to historyczny dzień dla jego miejscowości.

Podczas wizyty padły też jednak mniej wygodne pytania. Jeden z mieszkańców pytał Tuska, dlaczego nie spełnił obietnicy zmniejszenia liczy posłów i senatorów. "To nie do mnie pytanie, to wymaga większości 3/5 w Sejmie, nikt tego nie chciał poza mną (Platformą)" - odpowiedział premier.

"Jestem weteranem tej sprawy i nie trzeba być szczególnie wnikliwym obserwatorem sceny politycznej, żeby wiedzieć, kto blokował przez długie lata wielokrotnie przez nas ponawiane inicjatywy. To jest do sprawdzenia, wszystko jest tutaj jasne" - dopowiedział Tusk w rozmowie z dziennikarzami.

Poza tym Tusk przyznał, że jest "absolutnie zauroczony" okolicą. "Nie pamiętam od dłuższego czasu, żebym tak dobrze spał, mimo że parę jeleni się uparło (żeby mnie obudzić), myślałem nawet w pewnym momencie, że wchodzą przez balkon. Ale to jest taka naturalna muzyka, że w niczym mi nie przeszkadzało" - żartował.

W księdze pamiątkowej napisał: "Rzecin stał się dla mnie drugim domem. Wasza energia i gościnność będą dobrym znakiem dla nas wszystkich".

Podczas śniadania rozmawiał też o historii regionu, miejscowych przysmakach, rodzinie, ale też o swoich rodzinnych Kaszubach.

Mieszkańcy Rzecina opowiadali z kolei premierowi dowcipy, m.in. o teściowych. "Nie mogę się śmiać, bo teściowa pilnuje mnie od rana do wieczora" - komentował premier.

Premier na zakończenie wizyty otrzymał w prezencie miejscowe przysmaki.

Przed południem planowany jest briefing premiera przed bramą główną siedziby firmy Amica we Wronkach; następnie Tusk zwiedzi siedzibę firm Amica i Samsung. O 14.15 szef rządu ma spotkać się z przedstawicielami firmy Trol Intermedia, która zajmuje się innowacyjnymi technologiami internetowymi.

O godz. 16.30 Tusk będzie rozmawiał w miejscowości Czarnków z przedstawicielami firm turystycznych, a o godz. 18 w Pile ma zaplanowane spotkanie z drobnymi i średnimi przedsiębiorcami. (PAP)

mrr/ son/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)