23.2.Warszawa (PAP) - Lider Platformy Obywatelskiej (PO) Donald Tusk powiedział w czwartek, że dobrze byłoby, gdyby nadal był szefem tego ugrupowania. Odniósł się w ten sposób do czerwcowego zjazdu PO i wyborów przywództwa partii.
Tusk zapowiedział w radiowych "Sygnałach Dnia", że PO przygotowuje strategię wygrania wyborów samorządowych, a później kolejnych wyborów parlamentarnych.
Na pytanie, czy na kongresie PO zgłosi swoją kandydaturę na przewodniczącego tego ugrupowania, Tusk powiedział: "Ja mam przekonanie, że dobrze byłoby dla Platformy, gdybym był jej szefem". "Najważniejsze jest nawet nie to, kto wygra - chociaż jestem przekonany, że dam radę - ale to, żeby przyszłe przywództwo Platformy przywróciło Polakom nadzieję" - dodał. Zaznaczył też, że nie widzi podziałów w PO.
"Przygotowujemy w PO strategię wygrania wyborów samorządowych, a później kolejnych wyborów parlamentarnych i przekształcenia Platformy nie tylko w silną opozycję, ale w bardzo przekonującą alternatywę dla rządów panów Kaczyńskiego, Giertych i Leppera. Sprawa jest bardzo, bardzo poważna" - powiedział Tusk.
W poniedziałek Jan Rokita (PO) ocenił, że będzie bardzo dobrze, jeśli kilku polityków będzie ubiegało się o przywództwo w partii. Zapowiedział, że decyzję o tym, czy sam stanie w szranki o fotel szefa PO, podejmie nie wcześniej niż w maju.
Na pytanie o propozycje Platformy dotyczące obniżenia podatków Tusk powiedział w czwartek, że "dokument jest gotowy, bo napisany przez Prawo i Sprawiedliwość".
"Słusznie także komentatorzy radiowi i telewizyjni odgadywali, że chcemy pokazać, jak daleko odeszli od własnych zobowiązań i obietnic politycy PiS. Domyślamy się, że nie mają najmniejszego zamiaru obniżać podatków już nie tylko zgodnie z ideą PO" - zaznaczył.
Tusk zapowiedział, że w marcu PO złoży w Sejmie propozycję podatkową. "To nie znaczy, że marszałek Jurek (marszałek Sejmu Marek Jurek-PAP) ją dopuści do procedowania, ale przedstawimy ją w skończonej postaci; nie sądzę, żeby ta propozycja - 32, 18 - autorstwa PiS znalazła uznanie w PiS" - powiedział lider PO. Dodał, że "zadaniem PO dzisiaj jest z całą dobitnością pokazać, jak w dużym stopniu wygrana PiS w tych wyborach oparta była na nadużyciu i wyborczym oszustwie".
Premier Kazimierz Marcinkiewicz pytany w połowie lutego o to, czy możliwe będą obniżki stawek podatku PIT w przyszłym roku do poziomu zapowiadanego w kampanii wyborczej - 18 i 32 proc. powiedział, że "z wyliczeń wynika, że w 2007 roku będą trudne do wprowadzenia". (PAP)
pad/ itm/
