Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk i Hollande: drzwi dla Ukrainy nadal otwarte

0
Podziel się:

UE zrobiła więcej niż powinna ws. umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą; nie
podpisano jej, bo zabrakło determinacji ze strony ukraińskich władz - ocenił premier Donald Tusk.
Razem prezydentem Francji Francois Hollande'em zapewniali, że drzwi do UE są dla Ukrainy nadal
otwarte.

UE zrobiła więcej niż powinna ws. umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą; nie podpisano jej, bo zabrakło determinacji ze strony ukraińskich władz - ocenił premier Donald Tusk. Razem prezydentem Francji Francois Hollande'em zapewniali, że drzwi do UE są dla Ukrainy nadal otwarte.

W piątek w Warszawie pod przewodnictwem premiera Tuska oraz prezydenta Hollande'a odbyły się polsko-francuskie konsultacje międzyrządowe. Wzięli w nich udział ministrowie: gospodarki, obrony, rolnictwa i środowiska.

"Europa mówi dziś w sprawie Ukrainy jednym głosem, że zbliżenie między Kijowem, a Unią stało się faktem, że europejskie drzwi dla Ukrainy pozostają otwarte" - powiedział Tusk na wspólnej z Hollande'em konferencji prasowej. Ocenił, że sam proces negocjacji z Ukrainą powoduje zbliżanie się standardów ukraińskich do standardów europejskich.

Premier podkreślił, że jest oczywiste, iż historia zbliżenia Ukrainy do UE nie zakończyła się na szczycie w Wilnie. Zapewnił, że Polska nadal będzie pracowała nad zbliżeniem z naszymi wschodnimi sąsiadami. "Być może w przyszłości strategiczna wyobraźnia przywódców ukraińskich pozwoli im na podjęcie decyzji, które w naszym najgłębszym przekonaniu są potrzebne Europie i Ukrainie" - powiedział Tusk.

Szef polskiego rządu zaznaczył też, iż cieszy się z tego, że obywatele Ukrainy pokazali w ostatnich dniach swą determinację i gotowość do bliskiej współpracy i do integracji narodu ukraińskiego z narodami europejskimi. "To być może nawet jest ważniejsze w tym strategicznym procesie, niż brak decydującego podpisu ze strony prezydenta Ukrainy" - ocenił Tusk.

Wyraził też przekonanie, iż "Europa pozostaje tak atrakcyjnym modelem dla przygniatającej większości państw świata - nie tylko ze względu na pozycję gospodarczą - że prędzej czy później także przywódcy Ukrainy nabiorą więcej determinacji i odwagi w tym procesie zbliżania Ukrainy i UE".

Tusk przekonywał, że "Unia zrobiła więcej niż powinna", aby Ukraina podpisała umowę stowarzyszeniową. Zauważył też, że presja ze strony Rosji na Ukrainę była tak samo mocna, a może nawet mocniejsza w przypadku Mołdawii i Gruzji (które mimo to w piątek parafowały umowy stowarzyszeniowe z UE). "Zabrakło determinacji i woli politycznej (ze strony władz ukraińskich)" - ocenił premier.

Również prezydent Francji zadeklarował, że "drzwi dla Ukrainy są nadal otwarte". "Nie kupuje się stowarzyszenia z Unią, to nie jest tak, że płacimy za to, żeby Ukraina się z nami zbliżyła. To musi wynikać z przekonania Ukrainy, oczywiście konieczne jest wsparcie" - powiedział Hollande, pytany, czy Unia zrobiła wszystko, aby Ukraina mogła podpisać umowę stowarzyszeniową.

Jak ocenił, Unia zrobiła "to, co trzeba było zrobić i teraz to do Ukrainy należą kolejne działania". "Kiedy władze Ukrainy postanowią o tym (podpisaniu umowy stowarzyszeniowej), oczywiście będzie możliwość podjęcia nowej inicjatywy, ale to nie jest tak, że my czymś handlujemy" - zaznaczył prezydent Francji.

Hollande pytany, czy Francja popiera wejście Ukrainy, Gruzji i Mołdawii do UE, powiedział: "mamy podejście polegające na stowarzyszaniu tych krajów z Unią, jednakże stowarzyszenie nie oznacza dla nas przystąpienia do Unii".

W piątek zakończył się szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie; wbrew wcześniejszym planom nie podpisano umowy o stowarzyszeniu UE-Ukraina. Umowy o stowarzyszeniu parafowały Gruzja i Mołdawia.

Tusk przekonywał, że relacje Polski z Francją mogą być wzorem dwustronnej współpracy w ramach UE. Podkreślił, że Polska i Francja mają zbieżne stanowiska we wszystkich właściwie kluczowych kwestiach dotyczących UE. "A tam, gdzie stanowiska czasami są rozbieżne, świetnie znajdujemy wspólny język i zdolność do szukania kompromisów" - zapewnił.

Szef rządu zaznaczył również, że wielką zasługą Hollande'a jest "jego osobiste zaangażowanie w nasze relacje, (w to), że polsko-francuskie relacje są najlepsze w historii". "Jestem przekonany, że będzie to oznaczało także wspólne przedsięwzięcia, nie tylko wspólne punkty widzenia" - zaznaczył Tusk.

Hollande poinformował, że rozmawiał z Tuskiem m.in. o kwestiach bezpieczeństwa i obrony. "Wspólnie musimy przygotować się do grudniowej Rady Europejskiej, która poświęcona będzie kwestii obronności" - zaznaczył.

Prezydent Francji przyjął też zaproszenie na targi przemysłu zbrojeniowego w Kielcach w 2014 roku. "Współpraca z Francją w tej dziedzinie (obronności - PAP) ma dla nas wymiar absolutnie kluczowy" - podkreślił premier.

Hollande zadeklarował, że francuskie przedsiębiorstwa będą uczestniczyły w przetargach na modernizację polskiego wojska.

Zdaniem Hollande'a bardzo ważną dziedziną współpracy obu państw jest energetyka. "Polska i Francja podejmują własne decyzje w zakresie tego, jak będą rozwijać swoją energetykę. Chcemy zmniejszyć naszą zależność od niektórych źródeł energii, pochodzących z zewnątrz" - podkreślił.

Prezydent Francji zadeklarował również, że oba państwa chcą wspólnie działać na rzecz zatrudnienia, szczególnie ludzi młodych. "Moim celem jest redukcja bezrobocia wśród młodych" - podkreślił.

Tusk poinformował z kolei, że kolejnymi tematami rozmów były: szczyt klimatyczny COP19, który zakończył się niedawno w Warszawie, a także zwalczanie skutków kryzysu finansowego i gospodarczego. "Będziemy razem pracowali także nad utworzeniem silnego mechanizmu unii bankowej, będziemy rozmawiali o polityce zatrudnienia" - podkreślił Tusk. Jak ocenił, szczyt klimatyczny w Warszawie "ku zaskoczeniu niektórych zakończył się sukcesem".

W obecności obu polityków zostały podpisane umowy: o polsko-francuskim partnerstwie strategicznym oraz o wzmocnieniu współpracy w dziedzinie morskiej. Ministrowie obrony obu krajów podpisali też list intencyjny dotyczący wzmocnienia współpracy w dziedzinie powietrznej i lądowej. Zdaniem Tuska, podpisanie umów pokazuje, że współpraca polsko-francuska przynosi "konkretne owoce".(PAP)

mrr/ eaw/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)