*Premier Donald Tusk, po spotkaniu w środę z szefem rządu Słowacji Robertem Fico, wyraził przekonanie, że połączenie gazowe obydwu państw powstanie szybciej, niż planowano. Fico oczekuje podpisania umowy dotyczącej budowy w czerwcu br. *
W środę w Popradzie odbyły się polsko-słowackie konsultacje międzyrządowe z udziałem premierów i ministrów rządów obydwu państw. Jak mówił Fico na konferencji prasowej po spotkaniu, w kwestii bezpieczeństwa energetycznego podkreśla przede wszystkim konieczność budowy połączenia gazowego północ-południe. "Oczekujemy, że w czerwcu 2013 r. podpisane zostanie porozumienie dotyczące jego budowy" - powiedział słowacki premier.
Z kolei szef polskiego rządu stwierdził, że inicjatywa wspólnej ze Słowacją organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r. oznacza także przyspieszenie budowy niektórych projektów, które połączą oba kraje "w duchu integracji europejskiej". "Jestem przekonany, że np. interkonektor gazowy stanie się faktem szybciej, niż kiedyś o tym myśleliśmy" - oświadczył Tusk. "Oba nasze państwa są szczególnie wrażliwe i szczególnie doświadczone, jeśli chodzi o energetykę, gaz i wspólne bezpieczeństwo w kontekście polityki gazowej" - dodał polski premier.
Systemy gazowe Polski i Słowacji nie są obecnie bezpośrednio połączone. Koszt interkonektora szacuje się na 1,3 mld zł i ma on być elementem gazowego korytarza północ-południe, który połączy powstający terminal LNG w Świnoujściu, przez południową Polskę, Czechy, Słowację i Węgry, z planowanym terminalem gazu skroplonego na chorwackiej wyspie Krk.
Prace nad studium wykonalności projektu budowy interkonektora znajdują się w końcowej fazie. Według założeń, planowane połączenie długości 176 km powinno umożliwić przesyłanie około 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Gaz będzie mógł być przesyłany zarówno z Polski na Słowację, jak i w odwrotnym kierunku. List intencyjny ws. tej budowy podpisali w październiku 2012 r. ministrowie gospodarki obydwu państw, prace miałyby ruszyć w 2014 r.
Podczas środowych rozmów w Popradzie mowa była też o energetyce jądrowej. "Bardzo wysoko cenimy doświadczenia Słowacji w energetyce jądrowej, chętnie z nich skorzystamy w procesie przygotowania Polski do własnej produkcji energii z tego źródła" - mówił Tusk.
Fico podkreślał z kolei, że obecnie Słowacja produkuje 51 proc. zużywanej energii elektrycznej właśnie z atomu. "Nie potrafimy sobie wyobrazić, że moglibyśmy przeżyć bez energii jądrowej. Ponieważ w Polsce zaczyna się mówić o budowie elektrowni jądrowej, jesteśmy gotowi udostępnić nasze doświadczenia i informacje" - mówił słowacki premier. (PAP)
wkr/ mki/ jbr/
