Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk pytany w Szczecinie, czy dopuszcza możliwość blokowania list PO i PiS w terenie, powiedział, że jest to możliwe tam, gdzie jego partia wygrywa i ma większość. Zaznaczył, że nikomu w Polsce nie zabrania współpracy z PiS.
Szef PO przyjechał w sobotę do Szczecina na konwencję wyborczą popieranego przez tę partię kandydata na prezydenta miasta, Piotra Krzystka.
"Tam, gdzie ludzie z PiS-u są normalni, pokojowo nastawieni, my tam współpracujemy" - podkreślił. Podał przykład Pomorza Gdańskiego, gdzie pod jego patronatem - jak zaznaczył - powstała koalicja PO i PiS, która rządzi do dzisiaj. "Kluczem jest to, że tam PO ma przewagę, dlatego tam, gdzie Platforma wygrywa, tam współpraca z PiS-em okazuje się możliwa" - tłumaczył.
"Ja nie zabraniam nikomu w Polsce współpracy z PiS-em" -zapewnił dziennikarzy lider PO.
Tusk przypomniał, że w wyborach radnych do sejmików wojewódzkich PO grupuje listy z PSL i w kilku województwach decyzje w tej sprawie zostały już podjęte. Jak wyjaśnił, dotyczy to m.in. blokowania list Platformy z komitetami niepartyjnymi, np. w Białymstoku czy na Mazowszu. Tusk na razie nie jest w stanie przewidzieć, jak to będzie wyglądało w innych regionach.
"Moją intencją jest - mam nadzieję, że tak się stanie - aby parterem strategicznym PO, także w przyszłości, było PSL" - oświadczył.
W niedzielę kandydat na prezydenta Poznania z ramienia PiS Jacek Tomczak zaproponował tamtejszej Platformie Obywatelskiej blokowanie list i ewentualne poparcie dla kandydatów tych partii w II turze wyborczej "Jest to propozycja bloku dla zmian w Poznaniu i odsunięcia od władzy obecnego prezydenta Ryszarda Grobelnego" - oświadczył Tomczak na konferencji prasowej.
Obie partie w ramach porozumienia miałyby się zobowiązać do poparcia tego kandydata, który trafi do II tury wyborów.
Platforma Obywatelska zastanawia się nad propozycją PiS-u, swoje stanowisko w tej sprawie ogłosi w poniedziałek. "Poznań to jest zbyt ważne miasto, aby takie decyzje podejmować bez konsultacji z władzami partii" - powiedziała w niedzielę PAP kandydatka PO na prezydenta Poznania, Maria Pasło-Wiśniewska.
Według PiS-u, brak takiego porozumienia wzmocni komitet wyborczy obecnego prezydenta Ryszarda Grobelnego i lewicową koalicję w radzie miasta. (PAP)
mgm/ hes/
