Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk przybył do Kiszyniowa na rozmowy o europejskiej perspektywie dla Mołdawii

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk przybył w czwartek do Kiszyniowa, gdzie z szefem rządu
Mołdawii Iurie Leancą omówi kwestię europejskiej perspektywy dla tego kraju. Tematem rozmów obu
premierów będzie także trwający od listopada kryzys polityczny na Ukrainie.

Premier Donald Tusk przybył w czwartek do Kiszyniowa, gdzie z szefem rządu Mołdawii Iurie Leancą omówi kwestię europejskiej perspektywy dla tego kraju. Tematem rozmów obu premierów będzie także trwający od listopada kryzys polityczny na Ukrainie.

Szef polskiego rządu kontynuuje cykl spotkań na temat sytuacji na Ukrainie. Kiszyniów jest dziewiątą stolicą po m.in. Berlinie, Paryżu i Brukseli, w której Tusk ma apelować o wspólne stanowisko wobec sytuacji na Ukrainie i pomoc w poszukiwaniu rozwiązania kryzysu politycznego.

Polski premier udzieli także wsparcia europejskim dążeniom Mołdawii. Do sierpnia ma zostać podpisana umowa stowarzyszeniowa między UE a Mołdawią.

Zdaniem Tuska ważne jest teraz przyspieszenie prac nad tłumaczeniem umowy stowarzyszeniowej z Mołdawią. "Chodzi o to, żeby zdążyć, zanim odbędą się wybory w Mołdawii. Ci, którzy są zaangażowani w temat wiedzą, jakie jest to ważne. Dzięki temu możemy uniknąć scenariusza ukraińskiego w Kiszyniowie" - tłumaczył w poniedziałek Tusk dziennikarzom.

Według premiera można spodziewać się "pewnej presji zewnętrznej i wewnętrznej na Mołdawię w sytuacji, w której widać wyraźnie, że starania czy wyścig o Mołdawię, zaczął się na serio". Tusk dodał, że "Mołdawia ma dziś swój problem wewnętrzny, w który zaangażowana jest Rosja i Ukraina, a chodzi tu o konflikt w Naddniestrzu". "Pokazuje to, że niewykluczone, iż Mołdawia będzie traktowana przez niektóre państwa, np. przez Rosję jako kolejny test na skuteczność lub nieskuteczność Unii Europejskiej" - zaznaczył polski premier.

Zapowiedział też, że chciałby w rozmowie z premierem Mołdawii i innymi politykami mołdawskimi "dodać im pewności siebie". "Chcę także przekazać komunikat z moich rozmów (z liderami europejskimi), z których wynika jednoznacznie, że wszyscy bez wyjątku w Europie są gotowi do przyspieszenia i dobrego finału dla Mołdawii" - mówił Tusk.

Strona polska uważa, że wielkim zadaniem jest podtrzymanie programu Partnerstwa Wschodniego adresowanego nie tylko do Ukrainy, ale także do Mołdawii i do Gruzji; dlatego - według polskiej dyplomacji - UE powinna wprowadzić ruch bezwizowy z Mołdawią jeszcze przed tegorocznymi wyborami w tym kraju.

Na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie Mołdawia i Gruzja parafowały umowy stowarzyszeniowe z UE, obejmujące porozumienia o strefie wolnego handlu. Grudniowy szczyt UE potwierdził, że umowy mają być podpisane najpóźniej do sierpnia 2014 roku.

Ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Marek Menkiszak powiedział w rozmowie z PAP, że UE jest na dobrej drodze, jeśli chodzi o współpracę z Mołdawią. "Z Brukseli powinny w najbliższych miesiącach płynąć przede wszystkim sygnały wsparcia dla Mołdawii, które zresztą są już widoczne. Bardzo jest istotne, aby społeczeństwo mołdawskie widziało wyraźne zaangażowanie UE w Mołdawii, nie tylko słowa wsparcia, ale również konkretne decyzje. Ta zapowiedź zniesienia wiz jest bardzo ważnym elementem, gdyż nastroje społeczne w Mołdawii, ze względu na nie najlepszą sytuację ekonomiczną są złe. Ważne jest, aby nie doszło w najbliższych miesiącach do kryzysu politycznego w samej Mołdawii, który mógłby być zagrożeniem dla podpisania umowy stowarzyszeniowej" - podkreślił ekspert.

Mołdawia jest liderem w procesie liberalizacji wizowej z UE. W połowie listopada Komisja Europejska ogłosiła raporty dotyczące liberalizacji ruchu wizowego z UE, w których uznała, że Mołdawia spełniła wszystkie kryteria, w tym wprowadziła bezpieczny system wydawania paszportów biometrycznych, przeprowadziła reformę MSW oraz poprawiła jakość ochrony granicy, także na odcinku naddniestrzańskim.

Komisja Europejska zarekomendowała Radzie UE oraz Parlamentowi Europejskiemu zniesienie wiz dla obywateli Mołdawii mających paszporty biometryczne, wjeżdżających do UE na okres do 90 dni. Rada UE ma podjąć decyzję jeszcze w lutym, zaś PE w marcu.

Po parafowaniu umowy stowarzyszeniowej z UE podczas listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego Rosja ostrzegła władze w Kiszyniowie, że może ją to skłonić do wstrzymania dostaw gazu oraz do wsparcia separatystów w Naddniestrzu i Gagauzji. Już wcześniej Rosja wstrzymała import mołdawskich win ze względu na rzekome uchybienia jakościowe.

W ostatnią niedzielę mieszkańcy autonomicznej Gagauzji zadecydowali w referendum, że chcą wstąpienia do Unii Celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem. Gagauskie referendum zostało zorganizowane jako protest przeciwko europejskiej integracji Mołdawii.

Z Kiszyniowa Andrzej Gajcy (PAP)

agy/ ap/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)