Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: Rosja powinna być zainteresowana, by raport MAK nie budził wątpliwości

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk uważa, że Rosja powinna być zainteresowana, aby raport
Międzynarodowego Komitetu Lotniczego (MAK) nie budził wątpliwości. Dlatego - jak powiedział
dziennikarzom w Sejmie - w interesie Rosji jest, by przyjąć polskie uwagi do raportu dotyczącego
katastrofy smoleńskiej.

Premier Donald Tusk uważa, że Rosja powinna być zainteresowana, aby raport Międzynarodowego Komitetu Lotniczego (MAK) nie budził wątpliwości. Dlatego - jak powiedział dziennikarzom w Sejmie - w interesie Rosji jest, by przyjąć polskie uwagi do raportu dotyczącego katastrofy smoleńskiej.

Polska przekazała w czwartek Rosji uwagi do projektu raportu końcowego MAK dotyczącego katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem. Rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak poinformowała, że w sumie przesłano ok. 150 stron dokumentów, nie chciała jednak mówić o szczegółach. W piątek rano w Brukseli szef polskiego rządu mówił, że projekt raportu MAK w kształcie, w jakim został przysłany przez stronę rosyjską, jest bezdyskusyjnie nie do przyjęcia.

"Nie jestem zaskoczony, że postępowanie strony rosyjskiej nie we wszystkim nam odpowiada, tego można się było spodziewać" - powiedział Tusk dziennikarzom w Sejmie w piątek po południu.

Jak mówił, obawia się, że "są po stronie rosyjskiej ludzie zainteresowani tym, żeby cała prawda nie wyszła na jaw". "To jest kwestia też ich odpowiedzialności" - dodał.

"Tak samo będę pilnował polskiej strony. Także u nas mogą być ludzie, którzy byliby zainteresowani, żeby na kogoś zwalić winę i żeby nie było później kary za jakieś zaniechania czy błędy" - podkreślił premier.

Tusk zaznaczył, że w swoich uwagach Polska "nie zostawia Rosjanom miejsca na interpretację". "Wykazujemy precyzyjnie, w jakich momentach postępowania (Rosjanie - PAP) nie wykonali tego, do czego zobowiązuje ich konwencja międzynarodowa i do czego polska strona miała prawo w czasie badania" - tłumaczył szef rządu.

W jego opinii, w interesie Rosji jest "by przyjąć polskie uwagi" do raportu. "Inaczej raport MAK nie będzie w pełni wiarygodny" - dodał. Jednak - zaznaczył Tusk - w istotnych fragmentach raport "odpowiada naszym ocenom i badaniom". "Ale to Rosja powinna być zainteresowana tym, aby raport MAK nie budził wątpliwości" - mówił premier.

Klub PiS wystąpił o uzupełnienie pierwszego w nowym roku posiedzenia Sejmu o informację premiera na temat aktualnego stanu postępowań wyjaśniających przyczyny katastrofy smoleńskiej.

Pytany o to premier, powiedział, że rząd nie ma komfortowej sytuacji, w której można każdego dnia "wykrzykiwać pretensje pod dowolnym adresem". "Musimy wykonywać bardzo poważną pracę na rzecz wyjaśnienia wszystkich okoliczności katastrofy" - podkreślić.(PAP)

ajg/ jbr/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)