Premier Donald Tusk ocenił w sobotę na Opolszczyźnie, że kwestia rozbudowy dróg lokalnych to nie tylko sprawa komunikacji, ale i miejsc pracy.
Premier pytany na briefingu o finansowanie remontów dróg lokalnych przypomniał, że m.in. dlatego podjęto decyzję, by sięgnąć po pieniądze wypracowywane przez Lasy Państwowe. "Zrobiliśmy to po to, by zainwestować wielokrotnie więcej, niż planowaliśmy w odbudowę i budowę dróg lokalnych" - tłumaczył.
Podkreślił, że w latach 2014 i 2015 przeznaczonych zostanie na drogi lokalne o 700 mln zł więcej. Zaznaczył, że ważne jest też przygotowanie projektów tych remontów przez władze lokalne. "Będziemy respektować przede wszystkim wskazania i stopień przygotowania miejscowych środowisk. To one będą decydowały o tym, na które drogi w pierwszej kolejności te pieniądze pójdą" - wyjaśnił premier.
Tusk powtórzył też, że rząd chce konstytucyjnych gwarancji ochrony dla Lasów Państwowych - także przed prywatyzacją. "Lasy państwowe muszą być majątkiem narodowym i muszą być do dyspozycji każdego człowieka. Dlatego będziemy taką zmianę w konstytucji niedługo proponować i mam nadzieję, że znajdziemy wsparcie ze strony wszystkich sił" - zapowiedział.
Poparcie dla zapowiadanego przez PO i PSL projektu zmian w konstytucji dot. Lasów Państwowych zadeklarowały w lutym SLD i Twój Ruch. SP też jest za, ale postawiło warunki. Zdaniem PiS zmiana w kształcie proponowanym przez PO i PSL nie daje gwarancji, że do prywatyzacji Lasów nie dojdzie. (PAP)
kat/ jbr/
