Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: ws. Zakajewa strona rosyjska nie może liczyć na satysfakcjonujące decyzje

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek, że polska prokuratura będzie
musiała wszcząć procedurę ekstradycyjną wobec szefa emigracyjnego rządu Czeczenii Ahmeda Zakajewa,
jeśli ten pojawi się w Polsce. Strona rosyjska nie może tu liczyć na decyzje, które by ją
satysfakcjonowały - zastrzegł.

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek, że polska prokuratura będzie musiała wszcząć procedurę ekstradycyjną wobec szefa emigracyjnego rządu Czeczenii Ahmeda Zakajewa, jeśli ten pojawi się w Polsce. Strona rosyjska nie może tu liczyć na decyzje, które by ją satysfakcjonowały - zastrzegł.

Premier był pytany o możliwość zatrzymania i ekstradycji Ahmeda Zakajewa jeszcze przed pojawieniem się informacji, że szef emigracyjnego rządu Czeczenii jest już w Warszawie.

"Będziemy tu prowadzili, tak jak do tej pory, naszą autonomiczną politykę. Ale będziemy też starali się przestrzegać wszystkich, którzy wokół sprawy czeczeńskiej chcą robić prowokację antyrosyjską, żeby tego nie było" - powiedział premier, który w czwartek przebywa w Brukseli.

"Problem z Zakajewem polega na tym, że jest ścigany międzynarodowym listem gończym, więc tak czy inaczej, kiedy pojawi się na polskim terytorium polska prokuratura, o czym poinformował mnie prokurator generalny, nie ma wyjścia, będzie musiała wszcząć procedurę ekstradycyjną" - mówił Tusk.

Premier podkreślił jednak, że "procedura ekstradycyjna nie oznacza ekstradycji". "Z całą pewnością strona rosyjska nie może tu liczyć na decyzje polskie, które by ją satysfakcjonowały" - powiedział szef rządu.

Zakajew ma w piątek wziąć udział w rozpoczynającym się w czwartek w Pułtusku pod Warszawą Światowym Kongresie Narodu Czeczeńskiego. W czwartek prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej potwierdziła, że jeśli Zakajew przyjedzie do Polski, to strona rosyjska zażąda jego ekstradycji.(PAP)

tgo/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)