Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Twój Ruch: MZ chce obniżyć limity na część wyrobów medycznych

0
Podziel się:

Politycy Twojego Ruchu uważają, że Ministerstwo Zdrowia chce obniżyć limity
finansowania na część wyrobów medycznych, m.in. na standardowe wózki inwalidzkie. Rząd chce
oszczędzać kosztem niepełnosprawnych - mówili na konferencji prasowej.

Politycy Twojego Ruchu uważają, że Ministerstwo Zdrowia chce obniżyć limity finansowania na część wyrobów medycznych, m.in. na standardowe wózki inwalidzkie. Rząd chce oszczędzać kosztem niepełnosprawnych - mówili na konferencji prasowej.

Chodzi o projekt rozporządzenia ministra zdrowia ws. wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie - powiedział na konferencji prasowej poseł TR Artur Górczyński.

"Od 2014 roku od 1 stycznia Ministerstwo Zdrowia chce obniżyć limity finansowania na część wyrobów medycznych wydawanych pacjentom na zlecenie" - mówił.

Według niego "rząd PO-PSL znów szykuje właściwie napaść na osoby niepełnosprawne, (...) szykuje się oszczędności na samych niepełnosprawnych tylko po to, by ratować parabudżet ministra Rostowskiego". Z kolei rzecznik TR Andrzej Rozenek mówił, że "polityka tego rządu skierowana przeciwko osobom niepełnosprawnym, woła o pomstę do nieba".

Górczyński wyjaśnił, że projekt rozporządzenia zakłada obniżenie limitów finansowania m.in. standardowych wózków inwalidzkich, prawie wszystkich ortez rąk i nóg, w tym także tych używanych przez dzieci cierpiące na dysplazję stawu biodrowego. Poseł podkreślił, że jest to schorzenie uleczalne pod warunkiem szybkiej diagnozy i używania właściwego sprzętu.

Dodał, że - zgodnie z projektem - mniejsze będzie również dofinansowanie do pionizatorów, używanych głównie przez dzieci niepełnosprawne ze schorzeniami neurologicznymi. Jak mówił, zgodnie z projektem do licznych wyrobów wprowadzone zostaną dopłaty pacjenta, których dotychczas nie było.

"Część dotychczas finansowanych pozycji w ogóle znika z wykazu, nie wprowadza się żadnych innowacyjnych produktów, które pojawiły się na rynku" - krytykował projekt Górczyński. Według niego nie uwzględnia on żadnych technologii, które zostały wprowadzone w Europie w ostatnich 10 latach, w tym kontekście wspomniał np. o jednorazowych cewnikach.

W konferencji TR brały udział osoby niepełnosprawne. Adam Czeladzki, szybownik, na co dzień poruszający się na wózku inwalidzkim prezentował różnice między cewnikiem dofinansowywanym przez MZ, a tym nowocześniejszym i wygodniejszym, który nie jest dofinansowywany. Zaznaczył, że sprawa cewnikowania dotyczy kilku milionów Polaków. "To, co nam zaleca służba zdrowia obecnie, to stare technologie - refundowany cewnik niepowlekany za 80 gr" - zaznaczył.

Inny uczestnik konferencji Jarosław Roszczyk mówił, że na liście refundacyjnej nie znalazł się w ogóle wózek inwalidzki aktywny. "Dotyczy to faktycznie zaopatrzenia rocznego ok. 1,5 tys. osób. (...) Skończy się to tak, że będą nas odprawiać z wózkiem za 600 zł, który ja (...) jestem w stanie zniszczyć w ciągu pierwszego dnia użytkowania. Ten wózek się po prostu rozsypie na krawężnikach, które ja muszę pokonać w ciągu dnia, idąc do pracy" - powiedział Roszczyk.(PAP)

sdd/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)