W poniedzialek o godz. 9.25 euro kosztowało 4,2339 zł, a dolar - 3,1782, o godz. 16.30 było to odpowiednio 4, 2470 i 3,1818 zł. Dilerzy złotego wskazują, że obecnie poziomy 4,25-4,26 za euro powinny powstrzymać osłabianie się złotego.
"Tydzień złoty zaczyna od presji na osłabienie. To kontynuacja końcówki poprzedniego tygodnia. Dotarliśmy do poziomu 4,25, na razie ten poziom powstrzymał słabnięcie złotego i moim zdaniem na razie ten rejon 4,25-4,26 powinien zatrzymać osłabianie się złotego" - powiedział PAP Bartłomiej Rostek, diler walutowy w ING Banku Śląskim.
"Cały region jest pod presją na osłabienie. To nie jest tylko nasza lokalna reakcja, słabnie np. forint czy lira turecka. Nastroje globalne są gorsze. W kolejnych dniach będziemy patrzeć na nastroje w regionie i na świecie. To wciąż system naczyń połączonych" - dodał.
Dilerzy polskich obligacji po słabym początku tygodnia nie spodziewają się poprawy na polskim rynku.
"W poniedziałek rynek długu jest dość słaby. Z polskich danych mieliśmy płace, które okazały się wyższe od oczekiwań, ale głównym powodem słabości jest wyprzedaż na rynkach bazowych, w USA i Niemczech" - powiedział PAP Michał Jochymek, diler SPW w BNP Paribas Polska.
"Ostatnie dane i napływające informacje składają się na obraz, który rynek interpretuje jako szybszy początek ograniczania programu zakupów aktywów przez Fed. To może być już we wrześniu. Rentowności papierów USA idą mocno w stronę 3 proc., i to ciągnie inne rynki za sobą. W tych warunkach nic nie zapowiada ewentualnej poprawy na naszym rynku" - dodał.
GUS w poniedziałek podał, że przeciętne wynagrodzenie brutto w lipcu wzrosło o 3,5 proc. rdr, a mdm wzrosło o 0,6 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że wynagrodzenie w lipcu wzrosło o 2,9 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym spadło o 0,1 proc.
poniedz. poniedz. piątek 15.55 9.25 15.55
EUR/PLN 4,2477 4,2339 4,2243 USD/PLN 3,1814 3,1782 3,1602 EUR/USD 1,3351 1,3325 1,3376
OK0715 3,08 3,06 3,05 PS0718 3,79 3,73 3,73 DS1023 4,42 4,40 4,34 (PAP)
fdu/ asa/ mki/
