Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Uchwała Sejmu w sprawie sytuacji na Kubie

0
Podziel się:

Sejm w przyjętej w piątek przez aklamację uchwale potępił działania władz
kubańskich wymierzone w opozycję; zaapelował też o uwolnienie więźniów politycznych i dialog z
przedstawicielami kubańskiej opozycji.

Sejm w przyjętej w piątek przez aklamację uchwale potępił działania władz kubańskich wymierzone w opozycję; zaapelował też o uwolnienie więźniów politycznych i dialog z przedstawicielami kubańskiej opozycji.

"Sejm, pamiętając o polskiej tradycji walki o wolność i nawiązując do dziedzictwa Solidarności, potępia działania władz kubańskich wymierzone w przedstawicieli opozycji demokratycznej" - czytamy w uchwale.

Zdaniem posłów, restrykcje te "łamią zobowiązania wynikające z Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych przyjętego przez władze kubańskie".

Sejm podkreślił, że mimo wysiłków organizacji międzynarodowych, szczególnie Unii Europejskiej, "sytuacja ponad dwustu więźniów politycznych na Kubie pozostaje bardzo trudna".

Posłowie wyrazili ubolewanie z powodu śmierci Orlanda Zapaty Tamayo, zmarłego po 85 dniach protestu głodowego, i zaapelowali do władz kubańskich o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych, w tym Guillermo Farinasa.

Sejm zwrócił się również do władz kubańskich o respektowanie postanowień Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. W uchwale przypomniano, że zgodnie z deklaracją "każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby".

Posłowie zaapelowali też do władz Kuby "o rozpoczęcie dialogu z przedstawicielami opozycji, którego cele powinno być stworzenie demokratycznego systemu politycznego na Kubie".

18 marca przypada 7. rocznica tzw. czarnej wiosny 2003 roku, kiedy aresztowano 75 kubańskich opozycjonistów. 53 nadal przebywa w więzieniu. Jeden z nich, Orlando Zapata Tamayo, zmarł 23 lutego po 85 dniach strajku głodowego. W szpitalu znalazł się drugi opozycjonista, Guillermo Farinas, który zaczął głodówkę po śmierci Tamayo i od trzech tygodni odmawia jedzenia i picia.

W tym tygodniu w Hawanie przeciwko przetrzymywaniu w więzieniach ich bliskich czterokrotnie demonstrowały "Damy w bieli". Uczestniczki czwartkowej demonstracji zostały otoczone, podobnie jak we wtorek i środę, przez około dwustu zwolenników Fidela i Raula Castro skandujących jeden okrzyk: "Ta ulica należy do Fidela! Ta ulica należy do Fidela!"

W środę pojawiła się na drodze uczestniczek demonstracji grupa kobiet-policjantek. Zmusiły one demonstrujące Kubanki do zajęcia miejsca w oczekujących samochodach. Odbyło się to przy okrzykach aprobaty ze strony procastrowskich demonstrantów. Środowa interwencja policji przerwała marsz "Dam w bieli" po raz pierwszy od dwóch lat.

W czwartek brutalne metody działania kubańskiej policji przeciwko "Damom w bieli" potępił przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. (PAP)

ajg/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)