Bez pracy dziennikarzy polonijnych nie jest możliwe zacieśnianie współpracy między Polską a Polonią, a ich publikacje mogą być skutecznym sposobem promocji Polski za granicą - mówili w środę gospodarze śląskiej części tegorocznego forum mediów polonijnych, witając uczestników tej imprezy w Katowicach.
Dziennikarze i wydawcy mediów, uczestniczący w 17. Światowym Forum Mediów Polonijnych "Tarnów - Śląsk 2009", rozpoczęli w środę swój pobyt w woj. śląskim. Do niedzieli odwiedzą m.in. obiekty regionalnego Szlaku Zabytków Techniki oraz redakcje regionalnych mediów.
Forum rozpoczęło się we wtorek w Tarnowie, gdzie przed laty zrodziła się idea światowych spotkań mediów polonijnych. Jego śląską część otworzyła w gmachu Sejmu Śląskiego wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek. "Bez waszej pracy nie jest możliwe zacieśnianie współpracy między państwem polskim a Polonią" - podkreśliła Bochenek.
Publikujący w szwedzkich i amerykańskich mediach polonijnych Tadeusz Urbański ze Sztokholmu powiedział PAP po powitaniu, że po każdej jego wizycie na Forum - a uczestniczy już w nim ósmy raz - stara się jak najdokładniej opisać to, co widział w "szybko rozwijającej się Polsce".
Witający obok Bochenek gości Forum w Katowicach wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk zaakcentował, że Forum to szansa na promocję poza granicami Polski regionów, w których ta impreza się odbywa, tym bardziej że media polonijne są postrzegane jako źródło rzetelnej informacji dla polskiej emigracji.
"Kiedy rzeczywistość opisują dziennikarze, którzy z założenia są obiektywni, brzmią bardziej wiarygodnie niż politycy. Każdy z gości Forum może stać się później naszym ambasadorem w świecie" - zaznaczył wojewoda.
Polonijni dziennikarze wskazywali jednak, że często ich praca napotyka na trudności, przede wszystkim finansowe. Jak powiedziała PAP Iwona Czarnecka, która od ponad 20 lat mieszka w Hamburgu, koszty wydawania gazety pokrywa w większości z własnych środków. "To możliwe tylko dlatego, że wcześniej latami pracowaliśmy, aby się czegoś dorobić" - zaznaczyła Czarnecka.
W najbliższych dniach w śląskich redakcjach goście Forum wezmą udział w warsztatach dziennikarskich, w ramach których m.in. obejrzą proces tworzenia wysokonakładowej gazety oraz nauczą, jak skutecznie wykorzystywać głos i wizerunek w komunikacji. Podczas spotkań z samorządowcami z regionu poznają jego ofertę gospodarczą i inwestycyjną.
Prócz tego uczestnicy Forum zobaczą w Katowicach zmodernizowany niedawno Spodek i odwiedzą zabytkowe osiedle górnicze w Nikiszowcu, w Bytomiu zwiedzą elektrociepłownię Szombierki i przejadą się wąskotorówką, w Żywcu spotkają się z księżną Marią Krystyną Habsburg, w Tarnowskich Górach zjadą do Zabytkowej Kopalni Srebra, w Zabrzu odwiedzą kopalnię "Guido" i Fundację Rozwoju Kardiochirurgii i w Żorach odpoczną na Starówce.
W programie ich wizyty na Śląsku znalazły się też wykłady oraz zwiedzanie miejsc związanych z Wojciechem Korfantym - dyktatorem III Powstania Śląskiego i ważnym dla Górnego Śląska politykiem okresu międzywojennego, którego postaci poświęcony jest rok 2009 w regionie.
Forum zakończy się w poniedziałek w Warszawie, gdzie uczestnicy odwiedzą Senat i spotkają się z jego władzami. Jednym z tematów tegorocznej wizyty jest "20-lecie odrodzonego Senatu RP: bilans dokonań na rzecz budowy więzi Polaków żyjących poza krajem z Macierzą".
Każdego roku w Forum uczestniczy ok. 150 dziennikarzy polonijnych z ponad 30 krajów świata: m.in. tak dalekich jak Australia, Argentyna, Egipt, RPA, ale też Rosja, Ukraina czy Kazachstan. Według organizatorów imprezy, stała się już płaszczyzną łączącą środowiska Polonii na świecie, jest także sposobem na promocję Polski poza jej granicami.
Organizatorem Światowego Forum Mediów Polonijnych jest obchodzące w tym roku jubileusz 10-lecia działalności stowarzyszenie Małopolskie Forum Współpracy z Polonią. Jednym z patronów imprezy jest Polska Agencja Prasowa. (PAP)
toe/ mtb/ itm/ bk/
