Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE będzie szybciej pomagać w przypadku klęsk żywiołowych

0
Podziel się:

UE będzie szybciej i skuteczniej niosła pomoc w przypadku klęsk żywiołowych
dzięki połączeniu zasobów krajowych w ramach stałego systemu reagowania - zapowiedziała we wtorek
komisarz UE ds. pomocy humanitarnej i reagowania kryzysowego Kristalina Georgiewa.

UE będzie szybciej i skuteczniej niosła pomoc w przypadku klęsk żywiołowych dzięki połączeniu zasobów krajowych w ramach stałego systemu reagowania - zapowiedziała we wtorek komisarz UE ds. pomocy humanitarnej i reagowania kryzysowego Kristalina Georgiewa.

"Od 1975 roku liczba klęsk żywiołowych na świecie wzrosła pięciokrotnie. W momencie katastrofy liczy się każda godzina, dlatego UE potrzebuje systemu, który zagwarantuje natychmiastową dostępność najważniejszych zasobów bez konieczności inwestowania w nowe kosztowne struktury, tak aby nasza strategia reagowania była nie tylko efektywnie zaplanowana, ale również oszczędna" - powiedziała bułgarska komisarz.

Nowy system KE nazywa wstępnie Europejskim Potencjałem Reagowania. Kraje członkowskie, na zasadzie pełnej dobrowolności, mają do niego zgłosić konkretne zasoby, np. określony sprzęt, pewną liczbę ekip ratowniczych etc. Będą one stale w pogotowiu i gotowe do wysłania na miejsce kataklizmu w ramach pomocy niesionej przez UE, zarówno na jej terytorium jak i poza granicami.

KE wyjaśnia, że przez cały czas te zasoby będą pod krajową kontrolą i do dyspozycji krajowych władz, chyba że będą akurat używane w operacji unijnej. Gdyby Europejski Potencjał Reagowania okazał się niewystarczający, unijna pomoc ma być uzupełniana jak dotychczas, dzięki dobrowolnym zgłoszeniom krajów członkowskich w ramach mechanizmu obrony cywilnej.

Ponadto, KE zapowiada powołanie Europejskiego Centrum Reagowania Kryzysowego, które ma zapewnić większą wymianę informacji i koordynację w ramach UE. Powstanie ono dzięki połączeniu obecnie istniejących osobno centrów kryzysowych pomocy humanitarnej (ECHO) i ochrony ludności (MIC). Przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu nowy ośrodek ma monitorować zagrożenia, wydawać wczesne ostrzeżenia oraz koordynować cywilne operacje, polecając krajom wysyłanie w określone miejsce zasoby zgłoszone do unijnego systemu.

Przedstawiona przez Georgiewą strategia odpowiada też na apele o większą widoczność wysiłków UE w ramach reakcji na klęski żywiołowe, zwłaszcza że UE jest największym darczyńcą pomocy humanitarnej na świecie. Komisarz wielokrotnie ubolewała, że w przekazach telewizyjnych z miejsc katastrof na rozdawanych przez wolontariuszy paczkach widać np. Czerwony Krzyż, znaki ONZ czy amerykańską flagę, nie zaś krąg unijnych gwiazdek na niebieskim tle. Dlatego KE zapowiada szersze wykorzystywanie symbolu UE oraz zadbanie o to, aby partnerzy KE w działaniach humanitarnych informowali w odpowiedni sposób o pomocy finansowanej przez UE.

"Lepsza widoczność sprawi, że skutki działalności humanitarnej Unii będą bardziej namacalne, zarówno dla jej obywateli, jak i dla osób, którym UE pomaga na całym świecie" - przekonuje KE.

Michał Kot (PAP)

kot/ icz/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)