20.2.Bruksela (PAP) - Na fali ostatnich wydarzeń związanych z publikacją karykatur proroka Mahometa, unijny komisarz ds. sprawiedliwości, swobód obywatelskich i bezpieczeństwa Franco Frattini wyraził nadzieję, że jeszcze pod przewodnictwem Austrii uda się skończyć prace nad dyrektywą na temat walki z ksenofobią i rasizmem w krajach Unii.
Austria w tym półroczu przewodniczy pracom UE. Projekt dyrektywy nawołującej do walki z wszelkimi inicjatywami promującymi ksenofobię i rasizm w krajach Unii utknął na początku 2005 r. w Radzie UE. Niektóre kraje blokowały ten dokument, uznając, że jest on sprzeczny z zasadą wolności słowa. Frattini w poniedziałek w Brukseli podkreślił, że trzeba "wzmocnić wszelkie inicjatywy walczące z ksenofobią, rasizmem, antysemityzmem i +islamofobią+".
Frattini wyraził taką opinię mówiąc o konieczności zachowania równowagi między bezdyskusyjnym prawem do wolności słowa i wolności mediów a szacunkiem dla innych wyznań. Przypomniał niedawne kontrowersje wokół opublikowania przez media karykatur proroka Mahometa.
"Europa musi respektować wolność wypowiadania się, ale też musi respektować wolność religijną" - podkreślił, zaznaczając, że ważne jest, by "niepotrzebnie nie obrażać przedstawicieli innych wyznań".
Komisarz podkreślił, że chodzi o "odpowiedzialność obywatelską". Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu odbyła się konferencja Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy (IFJ), której uczestnicy zgodzili się, że "wszystkie media muszą działać profesjonalnie przy opisywaniu czy omawianiu spraw dotyczących religii i różnorodnych mniejszości i nie powinny robić nic, co powodowałoby niepotrzebne napięcia".
Frattini przypomniał, że we Włoszech istnieją różne "karty" postępowania dziennikarskiego, np. zabraniające szerzenia jakichkolwiek form dyskryminacji, podżegania do przemocy, nietolerancji wobec mniejszości itp. Podkreślił, że "karty" gwarantują jednocześnie swobodę wypowiedzi.
Katarzyna Rumowska (PAP)
mc/
