Unia Europejska i Stany Zjednoczone potępiły w niedzielę wystrzelenie północnokoreańskiej rakiety dalekiego zasięgu, uznając je za "wyzwanie dla pokoju i stabilizacji w Azji Północno-Wschodniej".
We wspólnej deklaracji ogłoszonej na zakończenie szczytu w Pradze UE i USA podkreśliły, że "rozwijanie potencjału rakiet balistycznych przez Koreę Północną, niezależnie od zadeklarowanego celu tego przedsięwzięcia, zmierza do uzyskania przez nią zdolności zagrażania innym krajom".
"Wzywamy Koreę Północną do wypełniania swych zobowiązań dotyczących porzucenia programu zbrojeń nuklearnych, do przestrzegania uznanych norm stosunków międzynarodowych i do współpracy w zapewnianiu pokoju i stabilizacji" - czytamy w komunikacie.
Niedzielna próba rakietowa, zdaniem przywódców zgromadzonych na szczycie w Pradze, "wymaga odpowiedzi ze strony wspólnoty międzynarodowej, jak również Rady Bezpieczeństwa ONZ, "w celu zademonstrowania, że nie wolno bezkarnie lekceważyć ich uchwał".
USA i UE wyjaśniają, że są gotowe przyjąć do wspólnoty międzynarodowej Koreę Północną, jeśli zrezygnuje z broni masowej zagłady i stwarzania zagrożenia dla swych sąsiadów.
Jednak Phenian "nie może zyskać międzynarodowej akceptacji, ani osiągnąć rozwoju ekonomicznego w związkach z międzynarodowym systemem, dopóki nie poniecha swego postępowania zagrażającego innym" - ostrzegają uczestnicy szczytu w Pradze.
Korea Północna wystrzeliła w niedzielę rakietę dalekiego zasięgu, która przeleciała nad Japonią, nie wyrządzając szkód, a jej pierwszy segment spadł do Morza Japońskiego - poinformował rząd japoński.
Minister obrony Korei Południowej Li Sang Hi powiedział, że "wszystkie trzy człony rakiety znalazły się w morzu, a żaden obiekt nie wszedł na orbitę".
"Próba umieszczenia satelity na orbicie nie powiodła się" - dodał minister. (PAP)
ik/ mc/
