Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE i USA zaniepokojone planami budowy w Jerozolimie Wschodniej

0
Podziel się:

Unia Europejska zaapelowała w środę do rządu
Izraela, by się wycofał z decyzji o przyspieszeniu budowy mieszkań w Jerozolimie Wschodniej i na
Zachodnim Brzegu w reakcji na przyjęcie Palestyny do UNESCO. Niezadowolenie wyrażają też USA.

Unia Europejska zaapelowała w środę do rządu Izraela, by się wycofał z decyzji o przyspieszeniu budowy mieszkań w Jerozolimie Wschodniej i na Zachodnim Brzegu w reakcji na przyjęcie Palestyny do UNESCO. Niezadowolenie wyrażają też USA.

"Apelujemy do Izraela o wycofanie się z tej decyzji" - oświadczyła w środę szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton w komunikacie, w którym wyraża też "głębokie zaniepokojenie".

Izraelska kolonizacja jest, jak głosi oświadczenie, "nielegalna w świetle prawa międzynarodowego" i "jest przeszkodą na drodze do pokoju".

UE zaapelowała także do Izraelczyków i Palestyńczyków o zaangażowanie się w ustalenia kwartetu bliskowschodniego (USA, UE, ONZ, Rosja). Kwartet wzywa obie strony do wznowienia rozmów.

Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel administracji amerykańskiej powiedział, że USA wyrażą niezadowolenie decyzją Izraela. Władze amerykańskie, jak pisze agencja Associated Press, próbują ustalić, jak odnieść się do poczynań obu stron (Izraela i Palestyńczyków), które uważają za szkodzące wznowieniu rozmów pokojowych.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecydował we wtorek wieczorem, że przyspieszy budowę 2 tysięcy mieszkań, m.in. w Jerozolimie Wschodniej, i czasowo zamrozi przekazywanie Autonomii Palestyńskiej funduszy. To, jak uważają obserwatorzy, retorsja po uzyskaniu przez Palestynę członkostwa w UNESCO.

Za tą decyzją w UNESCO głosowało 107 państw, 14 było przeciw, a 52 wstrzymały się od głosu.

Netanjahu bronił w środę decyzji o budowie domów w Jerozolimie Wschodniej. Powiedział, że nie jest to kara (dla Palestyńczyków), lecz podstawowe prawo Izraelczyków do zabudowywania wszystkich części swojej stolicy.

Palestyńczycy traktują Wschodnią Jerozolimę jako stolicę swego przyszłego państwa, a zamrożenie osadnictwa uważają za warunek rozpoczęcia rozmów z Izraelem.(PAP)

mmp/ kar/

10114197 10114991 10114453 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)