W wydanym w poniedziałek oświadczeniu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek powitał z uznaniem decyzję Unii Europejskiej o wprowadzeniu sankcji wobec reżymu libijskiego.
"W imieniu Parlamentu Europejskiego witam z uznaniem podjętą dzisiaj przez państwa członkowskie UE decyzję o wprowadzeniu w życie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z ubiegłej soboty i zarządzeniu embarga na broń oraz ukierunkowanych sankcji przeciwko reżymowi Kadafiego" - napisał przewodniczący PE. Dodał, że wspiera wysiłki szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton na rzecz zapewnienia pomocy humanitarnej ludności Libii.
Jak zaznaczył Buzek, "walczący o wolność i podstawowe prawa naród Libii musi wiedzieć, że Europa w pełni popiera jego sprawę".
Unijne sankcje zostały przyjęte w procedurze przyspieszonej (uzgodnione przez ambasadorów państw UE i formalnie przyjęte przez ministrów ds. energii "27", którzy akurat mieli posiedzenie w poniedziałek w Brukseli).
Obejmują embargo nie tylko na sprzedaż broni (jak w rezolucji ONZ), lecz także amunicji i materiałów pochodnych oraz innego sprzętu, który może służyć do rozpędzania demonstrantów. Chodzi tu m.in. o gaz łzawiący i pałki. Sankcje obejmują również zakaz wjazdu do UE 26 osób, w tym Muammara Kadafiego i jego najbliższej rodziny, oraz zamrożenie ich aktywów finansowych.(PAP)
dmi/ mc/
int.
