Polska będzie mieć dwóch oficerów w mieszczącym się w brytyjskim Northwood dowództwie unijnej misji zwalczającej piractwo w Somalii - ogłosił w poniedziałek minister obrony Bogdan Klich.
"Jesteśmy gotowi wysłać do dowództwa operacyjnego tej misji w Northwood naszych marynarzy albo marynarzy tam służących +zadaniować+, tak aby mieć swoją reprezentację w dowództwie operacyjnym tej operacji UE" - powiedział Klich po posiedzeniu w Brukseli ministrów spraw zagranicznych i obrony z 27 państw UE.
Sprecyzował, że najpewniej będzie to dwóch polskich oficerów, którzy już są w Northwood.
Jednocześnie Klich zapewnił, że nie jest rozważany udział polskich żołnierzy lub okrętów w samej misji, nawet jeśli rozszerzy ona swój mandat i z morskiej przekształci się w morsko- lądową, co w poniedziałek zaproponowała Francja. Ponadto misja ma rozszerzyć geograficzny zakres działania, sięgając nawet po Seszele.
"Operacja w Somalii się rozrasta. Na wodzie będzie obejmować znacznie większy akwen. Dzisiaj mówiono, że powinna objąć także Seszele i być może będzie też mieć wymiar lądowy. To nie zmienia faktu, że Polska nie ma interesów w tamtej części świata. A jeżeli chodzi o zapobieganie atakom piratów na statki handlowe, to inne kraje mają pod tym względem lepszy sprzęt. Nie rozważamy możliwości, by do rozszerzonej operacji wysłać żołnierzy" - powiedział Klich.
"Ale skoro nasi partnerzy proszą, bo nie mają wystarczającej liczby oficerów, aby podzielić się naszymi zasobami, to odpowiadamy pozytywnie" - dodał.
Ponadto w poniedziałek ministrowie obrony kolejny raz rozmawiali o ewentualnym zakończeniu unijnej misji Althea w Bośni i Hercegowinie, jednak decyzję w tej sprawie przesunęli do listopada.
"Jest czas, by przekształcić misję" - powiedział Klich.
Relacjonował, że wszyscy ministrowie wyrażali pogląd, że "tak jak wspólnie ją rozpoczęliśmy, tak samo powinniśmy ją wspólnie zakończyć, i że zbliża się czas zakończenia tej misji".
"Podkreślałem, by do końca tego roku, w listopadzie, podjąć decyzję o przekształceniu tej misji z misji wojskowej w misję wojskowo-szkoleniową. Tak, by wymiar szkoleniowo-doradczy zastąpił wymiar czysto militarny" - dodał Klich.
Przejęta w 2004 roku od NATO misja UE w BiH pod nazwą EUFOR Althea liczy 2,5 tys. żołnierzy (w tym 200 z Polski). To i tak znacznie mniej niż początkowo, kiedy było ich 7 tys. Kilka krajów ograniczyło liczbę swych żołnierzy wraz z poprawą sytuacji politycznej w Bośni lub - jak w przypadku Wielkiej Brytanii - wycofało ich, by wysłać do Afganistanu i Iraku.
Misja miała dwa podstawowe cele: zapewnienie bezpieczeństwa ludności BiH oraz wypełnianie zadań określonych w porozumieniu pokojowym z Dayton z 1995 roku, do których należała m.in. ochrona granic BiH.
We wtorek do BiH udaje się koordynator unijnej dyplomacji Javier Solana wraz z wiceprezydentem USA Joe Bidenem, by przygotować zakończenie nadzorowania tego kraju przez wspólnotę międzynarodową.
Inga Czerny i Michał Kot (PAP)
icz/ kot/ ksaj/ ro/ jra/
