Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Krytyczny raport o walce z korupcją w Bułgarii

0
Podziel się:

KE opublikowała w środę coroczne raporty o postępach Bułgarii i Rumunii w
reformach sądownictwa i walce z korupcją. Choć nie mają bezpośredniego związku z kwestią wejścia
krajów do Schengen, ich krytyczna wymowa, zwłaszcza ws. Bułgarii, może w tym zaszkodzić.

KE opublikowała w środę coroczne raporty o postępach Bułgarii i Rumunii w reformach sądownictwa i walce z korupcją. Choć nie mają bezpośredniego związku z kwestią wejścia krajów do Schengen, ich krytyczna wymowa, zwłaszcza ws. Bułgarii, może w tym zaszkodzić.

"Nie widzimy związku między tymi raportami a rozszerzeniem Schengen" - zapewnił rzecznik Komisji Europejskiej Michele Cercone. Przyznał jednak, że "aktywna rola Komisji", która już wcześniej uznała, że oba kraje spełniły techniczne warunki, by wejść do Schengen, w tej sprawie "się skończyła". Decyzję muszą podjąć kraje.

Tymczasem wejście obu krajów do Schengen od dłuższego czasu blokuje Holandia, wskazując m.in. na korupcję w obu krajach, co zdaniem Hagi może utrudnić skuteczną kontrolę granic zewnętrznych.

W raporcie dotyczącym Bułgarii KE wytyka niewdrożenie skutecznych środków walki z korupcją, które KE rekomendowała w poprzednim raporcie. "Od ostatniego raportu Komisji nie było żadnych konkretnych postępów w kontroli systemu deklaracji majątkowych średniego szczebla administracji publicznej w celu wykrywania majątku niewyjaśnionego pochodzenia". KE nalega na kontynuowanie reformy sądownictwa, a także prowadzenie "profesjonalnych i bezstronnych" śledztw w sprawach dotyczących zarzutów o korupcję na najwyższym szczeblu.

W nawiązaniu do zarzutów o oszustwa wyborcze po październikowych wyborach prezydenckich i regionalnych w Bułgarii, które są obecnie badane przez prokuraturę, KE apeluje w raporcie o wdrożenie sankcji odstraszających od kupowania głosów wyborczych, a także o pełną przejrzystość finansowania partii politycznych.

Wśród rekomendacji jest też walka z korupcją "na granicach i w lokalnej administracji".

Rzecznik KE Mark Gray zapewniał jednak, że "jest cała seria rekomendacji KE, na które była odpowiedź" władz Bułgarii. "Nie mamy do czynienia z systematycznym ignorowaniem naszych rekomendacji" - zapewnił.

Raport dotyczący Rumunii jest zdecydowanie mniej krytyczny. Jednak eksperci KE rekomendują, by korzystając z już poczynionych postępów, kontynuować prowadzenie bezstronnych i profesjonalnych śledztw w sprawach dotyczących korupcji na najwyższym szczeblu. Zalecają też dalsze środki, by zapobiegać korupcji w lokalnej administracji.

Oba opublikowane raporty to średniookresowe dokumenty dotyczące monitorowania Rumunii i Bułgarii, co ustalono, kiedy oba kraje wchodziły do UE w 2007 roku. Ostateczny coroczny raport będzie jak zwykle opublikowany w lipcu.

Z Brukseli Inga Czerny (PAP)

icz/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)