Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: List Wyszehradu do Oettingera ws. finansowania interkonektorów

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź ministra Dowgielewicza
#

# dochodzi wypowiedź ministra Dowgielewicza #

13.09. Bruksela (PAP) - Ministrowie energii państw Wyszehradu, w tym Polski, wystąpili do komisarza ds. energii Guenthera Oettingera o nowy instrument finansujący infrastrukturę energetyczną w budżecie UE po 2013 roku, powiązany z polityką spójności - wynika z uzyskanego przez PAP listu ministrów.

Do listu dołączyli aneks z priorytetowymi projektami energetycznymi będących na różnym etapie zaawansowania. Zwracają szczególną uwagę na projekt interkonektorów gazowych osi Północ-Południe (Nort-South Gaz Interconnections Axis), od bałtyckiego gazoportu LNG w Świnoujściu, przez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry po terminal "LNG Adria" w Chorwacji, obejmujący wiele interkonektorów dwustronnych lub narodowych gazociągów już istniejących, bądź będących na różnym etapie planowania bądź budowy.

List, podpisany m.in. przez wicepremiera Waldemara Pawlaka, wpisuje się w prace Komisji Europejskiej nad nowym unijnym Planem Działania w dziedzinie energii i pakiet ws. bezpieczeństwa energetycznego. Ministrowie czterech państw Wyszehradu (Polska, Czechy, Słowacja i Węgry) zwracają uwagę, że prawidłowo funkcjonujący rynek energii potrzebuje odpowiednich interkonektorów łączących sieci energetyczne.

"Zgodnie z zapisami w Traktacie z Lizbony (...) UE ma podjąć ważne decyzje związane z priorytetowymi projektami w infrastrukturze energetycznej i ich finansowaniem. W tym sensie, kluczowa debata będzie dotyczyć potencjalnego, nowego energetycznego instrumentu finansowego. Uważamy, że ta dyskusja powinna być postrzegana w szerszym kontekście, w ramach debaty nad nową perspektywą finansową i obejmować wszystkie potencjalne źródła, które mogą dobrze finansować rozwój nowej infrastruktury energetycznej, w tym instrumenty polityki spójności" - napisali ministrowie.

Dalej przekonują, że unijna Polityka Spójności udowodniła już, że jest skutecznym instrumentem, dlatego nowy instrument w dziedzinie energii powinien być z nią powiązany.

"To bardzo ważna inicjatywa. Uważamy, że polityka energetyczna i wydatki na projekty energetyczne powinny być zintegrowane z polityką spójności UE" - powiedział w poniedziałek w Brukseli minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz.

W kryzysie finansów publicznych coraz więcej mówi się o konieczności oszczędności w nowym budżecie UE po 2013 roku. Zaadresowana przede wszystkim dla biedniejszych państw Polityka Spójności stanowi drugą pozycję w unijnej kasie. Istnieją więc obawy, że polityka ta może zostać zredukowana. Skierowanie z niej środków na projekty energetyczne może być sposobem na jej utrzymanie w nowym budżecie na ambitnym poziomie. Zwłaszcza, że energia i bezpieczeństwo energetyczne wymieniane są jako jeden z głównych nowych priorytetów UE, co niemal zupełnie nie jest odzwierciedlone w obecnie obowiązującym budżecie 2007-13.

Mówił o tym także szef KE Jose Barroso podczas wystąpienia o stanie UE w ubiegłym tygodniu na forum PE w Strasburgu. "Pytanie nie brzmi, czy wydatki mają być mniejsze, czy większe, tylko jak sprawić, by były +bardziej inteligentne+" - powiedział, wskazując, że na przykład za euro wydane na poziomie europejskim na interkonektory "można dostać więcej niż za euro wydane na poziomie krajowym".

"Powinniśmy zastanowić się nad nowymi źródłami finansowania głównych europejskich projektów infrastrukturalnych. Dla przykładu, zaproponuję wypuszczenie obligacji europejskich, wspólnie z EBI. Należy także rozwinąć partnerstwo publiczno-prywatne" - zapowiedział Barroso. Zdaniem Dowgielewicza, takie obligacje emitowane przez UE i Europejski Bank Inwestycyjny dla wszystkich państw członkowskich, "to na pewno lepszy pomysł niż kiedyś pomysł euroobligacji tylko w gronie 16 państw strefy euro".

W liście ministrowie podkreślają, że są świadomi, iż finansowanie z budżetu UE nigdy nie zastąpi inwestycji prywatnych, które są kluczowe. "Jednakże uważamy, że finansowanie z budżetu UE zachęci inwestorów do inwestycji w infrastrukturę energetyczną w krajach kohezyjnych, (czyli właśnie nowych państwach UE jak państwa Grupy Wyszehradzkiej - PAP)" - dodają.

Obok interkonektorów gazowych wskazują też na konieczność wsparcia gazociągu Nabucco. Ale ich lista nie ogranicza się tylko do gazu - zawiera także projekty dotyczące infrastruktury dotyczącej ropy naftowej oraz sektora elektryczności.

Ministrowie podkreślają, że węgierska - i następująca po niej polska prezydencja w 2011 roku - będą świetną okazją do prac nad rozwojem unijnej polityki energetycznej.

Inga Czerny (PAP)

icz/ kot/ mki/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)