Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Moratinos: Możliwe opóźnienie procesu negocjacji z Islandią

0
Podziel się:

Jeśli Islandczycy nie zgodzą się na wypłatę odszkodowań Brytyjczykom i
Holendrom, którzy utracili oszczędności na skutek upadku islandzkiego internetowego funduszu
inwestycyjnego Icesave, opóźni się kalendarz negocjacji członkowskich z Islandią - powiedział w
piątek w Madrycie szef hiszpańskiego MSZ Miguel Moratinos.

Jeśli Islandczycy nie zgodzą się na wypłatę odszkodowań Brytyjczykom i Holendrom, którzy utracili oszczędności na skutek upadku islandzkiego internetowego funduszu inwestycyjnego Icesave, opóźni się kalendarz negocjacji członkowskich z Islandią - powiedział w piątek w Madrycie szef hiszpańskiego MSZ Miguel Moratinos.

Ponadto Moratinos wyraził nadzieję, że w najbliższym półroczu otwarte zostaną cztery nowe rozdziały negocjacji akcesyjnych z Turcją. Zapewnił też, że "wbrew wyrażanym obawom, iż Hiszpania nie będzie zajmować się wschodnimi sąsiadami Unii Europejskiej", Madryt zaplanował dwa seminaria poświecone Partnerstwu Wschodniemu. Jedno ma się odbyć w hiszpańskiej stolicy, a drugie w Warszawie.

Hiszpania objęła 1 stycznia prezydencję UE, a Moratinos będzie odpowiadał za pracę Rady ds. ogólnych, w której kompetencjach jest m.in. rozszerzenie Unii Europejskiej. Za politykę zagraniczną odpowiada już przede wszystkim nowa szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton. Madryt przekonuje, że jest gorącym zwolennikiem procesu rozszerzenia UE i miał nadzieję na rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Islandią w tym półroczu.

"Ale to oczywiste, że jeśli Islandczycy nie przyjmą w referendum decyzji (w sprawie odszkodowań za upadek Icesave), opóźni to kalendarz, gdyż dwa kraje są bezpośrednio dotknięte. To może opóźnić cały proces negocjacji, ale mamy nadzieję, że tak się nie stanie" - powiedział w piątek Moratinos dziennikarzom.

Po wybuchu kryzysu finansowego, który niemal doprowadził Islandię do bankructwa, nowy islandzki rząd natychmiast wystąpił o członkostwo w UE, mając nadzieję na członkostwo już w 2012 roku. Ale niewykluczone, że to właśnie kryzys finansowy, a dokładnie afera z upadłym funduszem Icesave, może te plany pokrzyżować. Parlament Islandii pod koniec grudnia przyjął ustawę o przekazaniu od 2016 roku 2,3 mld funtów szterlingów Wielkiej Brytanii i 1,3 mld euro Holandii jako zwrot kosztów, które kraje te poniosły na wypłatę odszkodowań dla ich obywateli, poszkodowanych w wyniku upadku Icesave w szczytowej fazie kryzysu finansowego.

We wtorek, reagując na opinię Islandczyków, przeciwnych wypłacie odszkodowań, prezydent Olafur Ragnar Grimsson ogłosił, że nie podpisze ustawy o odszkodowaniach, dopóki Islandczycy nie poprą jej w ogólnonarodowym referendum. Brytyjski resort finansów natychmiast ostrzegł, że zablokowanie wypłaty odszkodowań zagranicznym klientom Icesave będzie wzięte pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o tym, czy poprzeć starania Islandii o członkostwo w UE. Ostateczna decyzja, czy - i na jakich warunkach - Islandia będzie mogła wejść do UE, należy do krajów członkowskich. Jednomyślność krajów UE jest wymagana nawet po to, by rozpocząć negocjacje akcesyjne. Londyn i Haga mają więc prawo weta.

Islandzki rząd potwierdza, że opowiada się za wypłatą odszkodowań.

Inga Czerny (PAP)

icz/ az/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)