Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: ofensywa telewizyjna przeciwko nałogowi palenia

0
Podziel się:

Ofensywa Unii Europejskiej przeciwko
nałogowi palenia tytoniu weszła w czwartek w drugą fazę, która
polega na nadawaniu przez ponad sto europejskich kanałów
telewizyjnych trzech nowych spotów reklamowych na temat "głównej
przyczyny przedwczesnych zgonów w Europie".

Ofensywa Unii Europejskiej przeciwko nałogowi palenia tytoniu weszła w czwartek w drugą fazę, która polega na nadawaniu przez ponad sto europejskich kanałów telewizyjnych trzech nowych spotów reklamowych na temat "głównej przyczyny przedwczesnych zgonów w Europie".

Rzeczniczka unijnej komisarz ds. zdrowia Adrulli Wasiliu, Nina Papadulaki powiedziała w czwartek, że z okazji obchodzonego 31 maja Światowego Dnia bez Tytoniu władze wykonawcze wspólnoty przystąpiły do realizowania drugiego etapu swej kampanii "HELP - dla życia bez tytoniu".

Oprócz trzech nowych ogłoszeń telewizyjnych, które będą emitowane od czerwca do września, uruchomiono nową stronę internetową z radami dla rzucających palenie i ostrzeżeniami przed niebezpieczeństwem, jakim grozi bierne palenie.

Jednym z celów kampanii jest odarcie czynności palenia papierosów ze swoistego uroku i elegancji, "glamouru", jak określają to modne magazyny. Urokowi temu ulegają zwłaszcza młodzi, początkujący palacze - powiedziała komisarz Andrulla Wasiliu.

Na kampanię antynarkotykową przeznaczono 18,64 miliona euro pochodzących ze Wspólnotowego Funduszu Tytoniowego.

Jeśli kampania da wymierne wyniki, zostanie powtórzona w 2010 roku.

Pierwsza jej faza została przeprowadzona w okresie od 2005 do 2008 roku. Według Komisji Europejskiej pod wpływem kampanii 79 proc. młodych palaczy zaczęło się zastanawiać nad rzuceniem palenia.

"Obecnie co trzeci Europejczyk jest palaczem i chociaż w ostatnich latach odsetek palących maleje, powinniśmy ostrzegać młodzież, aby nie ulegała temu niosącemu w sobie śmierć" - podkreśliła Wasiliu. (PAP)

ik/ kar/

3866

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)