Bez rozbudowy europejskich lotnisk i budowy nowych, ruchowi lotniczemu w Unii Europejskiej grozi paraliż - ostrzegł w przyjętym w czwartek raporcie Parlament Europejski, wzywając do pilnego opracowania wsparcia krajowych i międzynarodowych inwestycji w tym zakresie.
Ruch lotniczy w UE zwiększa się o 5,2 proc. rocznie. Do 2025 roku popyt na transport powietrzny będzie 2,5 raza wyższy niż w roku 2003. Bez koniecznych inwestycji, ponad 60 portom lotniczym grozi całkowite zakorkowanie, a jedynym sposobem, by obsłużyć przynajmniej część ruchu będzie odwoływanie lotów (należałoby wtedy odwołać 3,7 milionów lotów rocznie).
Raport PE głosi, że niewystarczająca przepustowość i wzrost popytu na loty doprowadzą w krótkim czasie do powstania popytu na nowe duże porty lotnicze (według badania unijnej agencji Eurocontrol ich liczba może osiągnąć 10) oraz portów lotniczych średnich rozmiarów (według Eurocontrol - do 15).
Choć planowanie nowej infrastruktury pozostaje w kompetencji państw członkowskich, europarlament domaga się od Komisji Europejskiej przedstawienia przed 2009 rokiem planu generalnego rozwoju zdolności przepustowych portów lotniczych w Europie; celem planu będzie wspieranie i koordynacja wszelkich krajowych i transgranicznych inicjatyw, które zwiększą zdolności przepustowe portów lotniczych przeznaczonych do obsługi ruchu międzynarodowego.
W tym samym raporcie eurodeputowani potwierdzili, że opowiadają się za włączeniem lotnictwa do unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów.
Michał Kot (PAP)
kot/ icz/ ro/