Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: PE: podatek od samochodu nie przy rejestracji, ale w zależności od emisji spalin

0
Podziel się:

Eurodeputowani poparli we wtorek propozycję
nowej dyrektywy, która przewiduje odejście od podatku płaconego
przy rejestracji samochodów osobowych na rzecz opodatkowania
pojazdów w zależności od emisji dwutlenku węgla.

*Eurodeputowani poparli we wtorek propozycję nowej dyrektywy, która przewiduje odejście od podatku płaconego przy rejestracji samochodów osobowych na rzecz opodatkowania pojazdów w zależności od emisji dwutlenku węgla. *

Komisja Europejska (KE) zaproponowała w ubiegłym roku, by kraje członkowskie stopniowo zrezygnowały z pobierania podatku od rejestracji i uzależniły opłaty od tego, w jakim stopniu pojazd zanieczyszcza środowisko. KE przekonuje bowiem, że wysokość opłat rejestracyjnych jest bardzo zróżnicowana w poszczególnych krajach UE (wynosi od 0 do 180 proc. wartości samochodu), co zakłóca konkurencję na wspólnym unijnym rynku.

W zamian za odejście od opłat rejestracyjnych, nowa dyrektywa ma ujednolicić podstawę opodatkowania rocznym podatkiem drogowym, uzależniając ją od emisji spalin, a dokładnie od liczby gramów dwutlenku węgla emitowanego na kilometr jazdy.

Aprobując propozycję nowej dyrektywy, eurodeputowani uznali też, że należy skończyć z podwójnym opodatkowaniem, które ma miejsce w tej chwili, kiedy właściciel chce sprowadzić samochód z innego kraju UE. Najczęściej w obu krajach musi płacić podatek od rejestracji pojazdu. W rezultacie przeprowadzenie auta przez granicę kosztuje w UE średnio 350 euro i wymaga załatwienia wielu formalności urzędowych.

Zdaniem europosłów dyrektywa jest zgoda z zasadami wspólnego rynku i proekologiczna.

Szeroko rozumiany transport odpowiada za 28 proc. emitowanego w UE dwutlenku węgla - 84 proc. z tego pochodzi z transportu drogowego, z czego połowa z samochodów osobowych. Dlatego KE i eurodeputowani chcą wprowadzić zasadę: kto więcej zanieczyszcza środowisko, więcej płaci - i w rezultacie skłonić ludzi do kupna bardziej ekologicznych pojazdów.

Przyjęcie nowej dyrektywy wymaga jednomyślnej zgody państw członkowskich, o co w sprawach podatkowych nie jest łatwo. By zachęcić rządy, Komisja Europejska zapewnia, że jednocześnie obowiązywać będzie zasada neutralności budżetowej, która zapewni, że nie zmniejszą się wpływy do budżetów narodowych uzyskiwane z obecnie obowiązujących opłat i podatków.

Dyrektywa przewiduje, że do 2009 roku wpływy z podatku opartego na emisji dwutlenku węgla powinny stanowić co najmniej 25 proc. łącznych wpływów z podatku rejestracyjnego i rocznego podatku drogowego. Do roku 2011 w ten sposób powinno już być realizowane co najmniej 50 proc. łącznych wpływów.

Propozycja przewiduje, że kraje członkowskie będą miały 10 lat na wdrożenie w życie nowych przepisów. Jak w większości spraw dotyczących opodatkowania, Parlament Europejski wydaje jedynie opinię, co oznacza, że zielone światło ze strony eurodeputowanych nie jest wiążące dla państw członkowskich.

Inga Czerny (PAP)

icz/ ap/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)