Prezydent Lech Kaczyński wyraził w czwartek w Brukseli przekonanie, że państwa członkowskie znajdą kompromis w sprawie jubileuszowej Deklaracji Berlińskiej, a jej przyjęcie będzie "wielkim świętem niepowtarzalnego sukcesu jakim jest Unia Europejska".
Jak dodał, Polska wraz z innymi nowymi krajami UE postuluje, by w Deklaracji Berlińskiej znalazł się zapis o otwartości UE do przyjęcia kolejnych członków. Jako jedyny przywódca zaapelował natomiast o zapis dotyczący chrześcijańskich korzeni Europy. "Jak zawsze między nami a Francuzami doszło do różnicy zdań" - powiedział, przyznając, że nie wie czy polski postulat zostanie spełniony.
Polski prezydent wyraził też przekonanie, że z czwartkowych dyskusji podczas szczytu wynika, iż w deklaracji raczej nie znajdzie się zapis o konieczności przyjęcia konstytucji. "Jako przedstawiciel Polski stwierdziłem, że może być mowa o reformie instytucjonalnej, bo to zapewni Unii większą skuteczność" - powiedział. (PAP)
icz/ kot/ jm/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
