Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Socjaliści: 12 "okropnych" kandydatów do PE, w tym Krzaklewski

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź koordynatora kampanii PO Grzegorza Dolniaka)

(dochodzi wypowiedź koordynatora kampanii PO Grzegorza Dolniaka)

28.5.Bruksela (PAP) - Partia Europejskich Socjalistów (PES) opublikowała w czwartek listę "Okropnej Dwunastki Kandydatów" do Parlamentu Europejskiego z całej UE, wśród których znalazł się startujący z listy PO Marian Krzaklewski.

"Okropna Dwunastka" to prawicowi, konserwatywni lub liberalni politycy, którzy - jak zaznaczono w komunikacie PES - mogą dostać się do PE mimo ich kontrowersyjnych lub absurdalnych poglądów.

Część z nich - jak zapewnia PES - zaprzecza istnieniu holokaustu, część nie wierzy w ocieplenie klimatu, inni nie chcą, by Unia Europejska zmagała się z bezrobociem. Jeszcze inni startują, choć nie mają w ogóle zamiaru zasiąść w ławach PE, jak premier Włoch Silvio Berlusconi, który stoi na czele listy wyborczej swej partii.

Na liście znalazł się jeden polski kandydat: Marian Krzaklewski, który prowadzi listę Platformy Obywatelskiej na Podkarpaciu. Krzaklewski - przypomniano w publikacji PES - "był liderem prawicowej AWS, która rozpadła się, gdy na skutek wewnętrznych kłótni utraciła poparcie społeczne".

W uzasadnieniu PES przytacza zdania, które miał wypowiedzieć w przeszłości Krzaklewski: "Konstytucja (polska z 1997 roku - PAP) jest gorsza niż bolszewicka nawała"; "Łatwiej go obalić niż pół litra wódki (o rządzie Włodzimierza Cimoszewicza - PAP)", "17 października może trwać jeden, dwa a nawet trzy dni".

"Krytyczna opinia Europejskich Socjalistów to najlepsza rekomendacja dla Mariana Krzaklewskiego w gronie Platformy, jak również dla wyborców PO" - powiedział PAP koordynator kampanii PO Grzegorz Dolniak.

"Miałbym wręcz kłopot co powiedzieć, gdyby PES komplementowało Jarosława Kaczyńskiego" - dodał żartobliwie. Szerzej sprawy komentować nie chciał.

Poza Berlusconim i Krzaklewskim na liście "Okropnej Dwunastki" europejskich socjalistów znalazł się także hiszpański konserwatysta i obecny eurodeputowany Jaime Mayor Oreja, "który ostatni raz głos zabrał na sesji w listopadzie 2007 i odmawia potępienia Franco". Jest również startujący w Belgii z populistycznej partii "Lista Dedeckera" Holender Derk-Jan Eppink, który powiedział, że "życie jest ciężkie dla białych, heteroseksualnych, dobrze zarabiających Holendrów" oraz czeski konserwatysta Hynek Faymon, który "porównał politykę klimatyczną UE do "najgorszej polityki Mao w Chinach".

Inga Czerny i Michał Kot (PAP)

icz/ kot/ laz/ kar/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)