Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Spotkanie "ostatniej szansy" w sprawie otwarcia rynków pracy

0
Podziel się:

Unijny komisarz ds. pracy Vladimir Szpidla
ponownie wezwał we wtorek stare kraje UE do zniesienia restrykcji
w dostępie do rynków pracy dla obywateli krajów UE z Europy
Środkowowschodniej. Okazją było spotkanie w Brukseli
przedstawicieli wszystkich krajów UE, a także organizacji
pracodawców i związków zawodowych.

Unijny komisarz ds. pracy Vladimir Szpidla ponownie wezwał we wtorek stare kraje UE do zniesienia restrykcji w dostępie do rynków pracy dla obywateli krajów UE z Europy Środkowowschodniej. Okazją było spotkanie w Brukseli przedstawicieli wszystkich krajów UE, a także organizacji pracodawców i związków zawodowych.

Komisja Europejska określiła rozmowy jako "spotkanie ostatniej szansy". Do końca kwietnia bowiem stare kraje UE muszą się zdecydować, czy przedłużają okresy przejściowe, które dają im prawo do zamknięcia swoich rynków pracy na kolejne trzy lata. Okresy wprowadzono po rozszerzeniu UE 1 maja 2004 roku.

"Naszym celem jest wolny przepływ wszystkich pracowników w UE. Musimy myśleć o przyszłości i zaplanować, jak ten plan wcielić w życie - powiedział Szpidla uczestnikom spotkania. - Cieszę się, że niektóre kraje postanowiły znieść ograniczenia, i mam nadzieję, że inne pójdą ich śladem".

Po rozszerzeniu UE z prawa do wprowadzenia okresów przejściowych nie skorzystały tylko Wielka Brytania, Irlandia i Szwecja (w pozostałych krajach restrykcje nie dotyczyły Malty i Cypru). Rządy Finlandii, Hiszpanii i Portugalii już ogłosiły zamiar otwarcia swoich rynków pracy od 1 maja. Niemcy i Austria zapowiedziały kategorycznie, że tego nie zrobią.

Przedstawiciele Danii, Grecji i Luksemburga nie sprecyzowali na wtorkowym spotkaniu, czy zniosą ograniczenia. W Holandii, gdzie decyzję rządu będzie musiał zaaprobował parlament, sprawa jest otwarta. Komisarz Szpidla pojedzie tam 6 kwietnia, by przekonywać do otwarcia rynku.

Włochy potwierdziły, że rynek pozostanie zamknięty, z tym że podwojone (do 170 tysięcy) będą limity pracowników sezonowych, a uprzywilejowani mają być właśnie obywatele nowych państw członkowskich. Belgia na razie utrzymuje restrykcje, z tym że w sektorach, gdzie najbardziej brakuje rąk do pracy, na przykład w budownictwie, o pozwolenia na pracę będzie łatwiej niż dotychczas.

Francja ogłosiła natomiast, że przystąpi do "stopniowego i ograniczonego" uchylania restrykcji w swobodnym przepływie pracowników. Uchylenie ograniczeń będzie dotyczyć przede wszystkim tych zawodów, w których występują trudności z rekrutacją pracowników, po uzgodnieniu warunków z partnerami socjalnymi. Ma to dotyczyć m.in. branży hotelarskiej.

Komisja Europejska podkreśla, że otwarcie rynków pracy miało pozytywny wpływ na gospodarki krajów, które się na to zdecydowały, a także, że nie sprawdziły się obawy przed zalewem tanich pracowników z nowych krajów UE. W starych krajach stanowią oni 1 proc. siły roboczej, z wyjątkiem Austrii, gdzie odsetek ten wynosi 1,4 proc.

Michał Kot (PAP)

kot/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)