Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Spotkanie premierów Wyszehradu przed szczytem

0
Podziel się:

Z inicjatywy Budapesztu premierzy państw Wyszehradu (Węgry, Polska, Czechy
i Słowacja) spotkają się w czwartek, by skoordynować swe stanowiska przed rozpoczynającym się tego
dnia po południu szczytem Unii Europejskiej - dowiedziała się PAP we wtorek z węgierskich źródeł
dyplomatycznych.

Z inicjatywy Budapesztu premierzy państw Wyszehradu (Węgry, Polska, Czechy i Słowacja)
spotkają się w czwartek, by skoordynować swe stanowiska przed rozpoczynającym się tego dnia po południu szczytem Unii Europejskiej - dowiedziała się PAP we wtorek z węgierskich źródeł dyplomatycznych.

Spotkanie ma się odbyć tuż przed południem w jednym z brukselskich hoteli.

Tematy spotkania będą zbieżne z programem dwudniowego szczytu przywódców 27 państw i rządów, który rozpocznie się o godz. 17. Głównym, forsowanym przez szwedzkie przewodnictwo zadaniem szczytu jest przyjęcie mandatu na konferencję klimatyczną w Kopenhadze w grudniu br., co będzie wymagało przezwyciężenia impasu w rozmowach między krajami UE o podziale kosztów wsparcia biedniejszych krajów w walce ze zmianami klimatycznymi. Wszystkie cztery kraje Wyszehradu są w zbudowanej przez Polskę koalicji 11 państw (wszytkie nowe, biedniejsze kraje UE poza Estonią), które domagają się, by koszty były liczone na podstawie dochodu narodowego brutto, a nie jedynie emisji CO2, co jest rozwiązaniem preferowanym przez kraje bogate.

Wobec problemów z czeską ratyfikacją Traktatu z Lizbony, mało prawdopodbne jest, by na szczycie przywódcy dokonali wyboru osób, które obejmą nowe, ustanowione w Traktacie z Lizbony stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej (na wyrost zwanego prezydentem) i wysokiego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej.

Jak poinformowała w poniedziałek szwedzka minister ds. europejskich Cecilia Malmstroem, przywódcy będą rozmawiać o kandydatach w czwartek na kolacji, ale jakakolwiek decyzja wymaga wcześniej jasności prawnej co do ratyfikacji Traktatu z Lizbony przez ostatni kraj UE - Czechy, gdzie prezydent wciąż nie podpisał ratyfikacji.

Inga Czerny (PAP)

icz/ kot/ mc/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)