Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Szczyt o dyrektywie usługowej - projekt wniosków końcowych

0
Podziel się:

Zebrani na szczycie w Brukseli przywódcy UE
"z satysfakcją" wyrażają się w piątek o poprawkach do dyrektywy
usługowej przyjętych w lutym przez Parlament Europejski.

Zebrani na szczycie w Brukseli przywódcy UE "z satysfakcją" wyrażają się w piątek o poprawkach do dyrektywy usługowej przyjętych w lutym przez Parlament Europejski.

Polska nie kryje rozczarowania osłabieniem pierwotnego projektu dokumentu, ale sygnalizuje gotowość jego zaakceptowania.

W udostępnionym PAP projekcie wniosków końcowych przywódcy zaznaczają, że unijny rynek usług ma dotrzymywać kroku wymogom "europejskiego modelu socjalnego", a ostateczny tekst dyrektywy ma być oparty na "szerokim konsensusie".

"Odnotowują" też zamiar Komisji Europejskiej oparcia swojej zmodyfikowanej propozycji, która będzie podstawą dalszych prac, na wynikach pierwszego czytania w PE. "Mamy nadzieję, że (unijne) instytucje będą w stanie szybko doprowadzić do końca proces legislacyjny" - zaznaczyli przywódcy.

Taki zapis jest po myśli Austrii, która chce doprowadzić do politycznego porozumienia w sprawie kontrowersyjnej dyrektywy do czerwca, kiedy kończy się jej przewodnictwo w UE. Zadowolona jest też Komisja Europejska, która dostała od przywódców mocny mandat do odejścia od liberalnych zapisów, zaproponowanych przed dwoma laty przez ówczesnego komisarza ds. rynku wewnętrznego Fritsa Bolkensteina.

Jego wersję premier Kazimierz Marcinkiewicz nazwał na obecnym szczycie "dwoma ważnymi krokami do przodu dla całej UE". "Część państw uznała, że to jest zbyt szybko i że trzeba uczynić jeden krok" - ubolewał, zapowiadając, że Polska będzie zabiegać, by "ten krok nieco powiększyć".

"Ale jednocześnie będziemy się starali uczynić sporo, aby dyrektywa usługowa weszła w życie i by krok został uczyniony" - dodał Marcinkiewicz.(PAP)

Michał Kot, Inga Czerny (PAP)

kot/ icz/ dmi/ kan/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)