Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Tragedia na Lampedusie tematem spotkania szefów MSW we wtorek

0
Podziel się:

Tragedia koło włoskiej wyspy Lampedusa, gdzie w pożarze statku zginęło
ponad 120 imigrantów, będzie tematem wtorkowego posiedzenia ministrów spraw wewnętrznych UE w
Luksemburgu. Według dyplomatów o włączenie tej sprawy do programu Rady UE zwróciły się Włochy.

Tragedia koło włoskiej wyspy Lampedusa, gdzie w pożarze statku zginęło ponad 120 imigrantów, będzie tematem wtorkowego posiedzenia ministrów spraw wewnętrznych UE w Luksemburgu. Według dyplomatów o włączenie tej sprawy do programu Rady UE zwróciły się Włochy.

Oczekuje się, że Włosi ponownie zaapelują do pozostałych krajów UE o większą solidarność i pomoc w rozwiązywaniu problemu nielegalnych imigrantów, którzy przedostają się na łodziach i statkach przez Morze Śródziemne z Afryki na południe Europy. Wielu z nich ginie w trakcie podróży, a dla tych, którym udaje się dotrzeć do Europy, często brakuje miejsc w obozach dla uchodźców.

"Większa solidarność z krajami, które przyjmują uchodźców, rzeczywiście stanowi problem, którym należy się zająć. Nie spodziewamy się, że we wtorek zapadną jakieś konkretne decyzje, ale dyskusja może zapoczątkować proces, zmierzający do poprawy sytuacji" - powiedział wysoki rangą unijny dyplomata.

Jak dodał, "nie ma się co łudzić", że zmienione zostanie unijne rozporządzanie Dublin II, zgodnie z którym to państwo członkowskie, w którym nielegalny imigrant przekroczył granicę UE, jest odpowiedzialne za rozpatrzenie jego wniosku o azyl. "Ten system się nie zmieni. Można jednak rozmawiać o innych narzędziach, które pomogą poprawić sytuację" - ocenił dyplomata.

Jednym z takich narzędzi jest europejski system nadzoru granic (EUROSUR), który zacznie działać w grudniu tego roku. Ma on m.in. ułatwić wykrywanie małych łodzi, niezdatnych do żeglugi morskiej, na której często imigranci z Afryki próbują przepłynąć Morze Śródziemne. Dzięki temu możliwe będą też skuteczniejsze akcje ratunkowe.

W czwartek u brzegów włoskiej wyspy Lampedusa płynący z Libii statek z ok. 500 osobami na pokładzie stanął w płomieniach i przewrócił się, a następnie zatonął. Uratowano ponad 150 rozbitków. Zginęło ponad 120 osób, głównie uciekinierów z Erytrei i Somalii, ale liczba ofiar może wzrosnąć nawet do 300, bo we wraku zlokalizowano jeszcze dziesiątki zwłok.

Według lokalnych lekarzy jest to tragedia bez precedensu. Na Lampedusie brakuje miejsc zarówno dla wyławianych ciał ofiar, jak i rozbitków, którym potrzebna jest pomoc medyczna. W tamtejszym ośrodku dla uchodźców nie ma miejsc. Wcześniej, w nocy ze środy na czwartek, przybyło na wyspę ponad 460 uciekinierów z Afryki.

W czwartek szef włoskiego MSW Angelino Alfano wyraził nadzieję, że tragedia koło Lampedusy pozwoli Europie "otworzyć oczy" na wydarzenia na tej wyspie i że Unia zrozumie, że to nie jest tylko sprawa włoska.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

awi/ mmp/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)