Minister kultury i wiceszef PiS Kazimierz Michał Ujazdowski uważa, że powinna powstać koalicja PO-PiS. Opinię taką wypowiedział w wywiadzie dla tygodnika "Newsweek", który ukaże się w poniedziałek.
Ujazdowski zadeklarował też, że w razie odtworzenia koalicji z Samoobroną i LPR, on do takiego rządu nie wejdzie.
"Opowiadam się za silnym, mającym mocne oparcie w parlamencie rządem zdolnym do podjęcia poważnych reform instytucjonalnych, w tym zmiany konstytucji. I dlatego opowiadam się za koalicją PO- PiS" - powiedział Ujazdowski, cytowany na internetowych stronach Newsweeka. Uznał też, że w nowym rządzi powinni znaleźć się zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Donald Tusk.
Ujazdowski poinformował, że będzie działać w PiS tylko wówczas, gdy jego partia będzie rządzić samodzielnie albo wspólnie z PO.
Według opublikowanego w sobotę sondażu SMG/KRC dla Faktów TVN, gdyby wybory do Sejmu odbyły się w niedzielę, do Sejmu weszłyby trzy partie - PO, PiS i LiD. Z sondażu wynika, że do urn poszłoby 66,1 proc. uprawnionych do głosowania.
Badanie SMG/KRC przeprowadzono na grupie 1500 osób. (PAP)
lach/ ls/