Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UKE unieważnił przetarg, który wygrały CenterNet i Mobyland

0
Podziel się:

Urząd Komunikacji Elektronicznej unieważnił przetarg na częstotliwości
radiowe, który w 2007 r. wygrały spółki CenterNet i Mobyland - poinformowała PAP prezes UKE Anna
Streżyńska. Decyzja jest wynikiem zaskarżenia decyzji przez PTC przed sądem i wyroku NSA.

Urząd Komunikacji Elektronicznej unieważnił przetarg na częstotliwości radiowe, który w 2007 r. wygrały spółki CenterNet i Mobyland - poinformowała PAP prezes UKE Anna Streżyńska. Decyzja jest wynikiem zaskarżenia decyzji przez PTC przed sądem i wyroku NSA.

"Unieważniliśmy przetarg w tej części, w której wcześniej odrzuciliśmy w nim ofertę Polskiej Telefonii Cyfrowej. Po unieważnieniu przywrócimy ofertę Ery i ocenimy ponownie całość - w oparciu o treść tych ofert, które zostały złożone w przetargu w 2007 roku. To najuczciwsze rozwiązanie" - zaznaczyła we wtorek Streżyńska. Dodała, że zwycięzcy przetargu zostaną prawdopodobnie wyłonieni po wakacjach. W ponownym postępowaniu będzie brał też udział Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który będzie oceniał wpływ przetargu na konkurencyjność rynku.

O wtorkowej decyzji UKE wcześniej poinformował portal telekomunikacyjny Telepolis.pl. Zdaniem redaktora naczelnego portalu Witolda Tomaszewskiego, trudno przewidzieć, jak cała sprawa się zakończy.

"Decyzja UKE o unieważnieniu przetargu w części podlega - jak każda - zaskarżeniu. Należy oczekiwać, że tak się stanie. Pewną niewiadomą jest też postępowanie UOKiK, co do którego nie wiadomo, czy podejmie się oceny oferty PTC według ówczesnego stanu. Jeżeli podejmie się, to należy oczekiwać ponownej rezerwacji dla CenterNetu i Mobylandu" - powiedział PAP.

W 2007 roku spółki CenterNet i Mobyland wygrały przetarg UKE na częstotliwości 1800 MHz. Polska Telefonia Cyfrowa (PTC) zakwestionowała jego wynik, uznając, że odbył się nieprawidłowo - chodziło o brak parafowania jednej ze stron dokumentacji przetargowej złożonej przez tego operatora. W sierpniu 2008 r. Streżyńska wydała decyzję, w której "odmówiła stwierdzenia nieważności przetargu". PTC wniósł sprawę do sądu.

W lipcu 2009 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję prezes UKE z sierpnia 2008 r. UKE, spółka Mobyland oraz Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji złożyły do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę kasacyjną od wyroku WSA. W lutym 2011 r. NSA oddalił skargę.

NSA podzielił pogląd WSA, że prezesa UKE naruszyła zasadę proporcjonalności, bo w dokumentacji przetargowej znalazł się wymóg, że: "wszystkie zapisane strony oferty muszą być ponumerowane w sposób ciągły w ramach jednego tomu cyframi arabskimi i parafowane przez osobę lub osoby podpisująca/podpisujące ofertę (...). Złożenie przez Uczestnika przetargu na danej stronie podpisu pod oświadczeniem lub poświadczeniem za zgodność z oryginałem nie zwalnia uczestnika przetargu od obowiązku parafowania tej strony."

Na podstawie powyższego wymogu nie została zakwalifikowana do II etapu badania oferta PTC - brakowało bowiem parafy. Zdaniem NSA "konsekwencje, jakie wyciągnął Prezes UKE w stosunku do PTC nie odpowiadały wymogom racjonalności zarówno w odniesieniu do samego sformułowania wymogu jak i sposobu jego egzekwowania, czyli sankcji".

W 2007 roku spółki CenterNet i Mobyland wygrały przetarg UKE na częstotliwości 1800 MHz. We wrześniu 2010 r. obie firmy uruchomiły sieć internetową "LTE 1800 MHz". Nową usługę świadczą hurtowo, co oznacza, że jest ona skierowana np. do operatorów komórkowych. Mogą oni m.in. wydzierżawić łącza i sprzedawać na nich detalicznie swoje usługi.

W budowę sieci szybkiego dostępu do internetu w technologii LTE zaangażowany jest Zygmunt Solorz-Żak. W połowie grudnia kontrolowany przez biznesmena Cyfrowy Polsat podpisał z Mobylandem umowę dotyczącą LTE.

Sieci LTE (ang. Long Term Evolution) mogą być nawet kilkadziesiąt razy szybsze niż obecnie wykorzystywane przez krajowych operatorów komórkowych, oferujących usługi telefoniczne i bezprzewodowy internet. Dzięki nim można np. oglądać wideo w wysokiej rozdzielczości w komórkach i szybko przesyłać duże pliki przez internet.

Łukasz Osiński (PAP)

luo/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)