Ukraińskie stacje telewizyjne wypełniają większość programów informacyjnych wypowiedziami przedstawicieli władzy i nie dopuszczają do słowa opozycji - wynika z badań Akademii Ukraińskiej Prasy i Instytutu Socjologii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy.
Badanie na podstawie monitoringu wiadomości telewizyjnych przeprowadzono w okresie od grudnia ub.r. do lutego 2011 r., a opublikowano w piątek.
W lutym bieżącego roku w telewizyjnych programach informacyjnych wypowiedzi przedstawicieli rządu i koalicji parlamentarnej, zdominowanej przez Partię Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza, stanowiły 84 proc. wszystkich wypowiedzi polityków.
Wypowiedzi polityków opozycji zajęły w wiadomościach telewizyjnych tylko 14 proc., a polityków, którzy nie są kojarzeni ani z koalicją, ani z opozycją - 2 proc.
Od czasu dojścia do władzy prezydenta Janukowycza na początku ubiegłego roku ukraińscy dziennikarze narzekają na naciski, którym poddawane są media w kraju. Władze odrzucają te oskarżenia i twierdzą, że nie cenzurują prasy.
Część znawców rynku medialnego twierdzi, że największym problemem mediów na Ukrainie jest prewencyjna cenzura wewnętrzna, polegająca na unikaniu tematów, które - zdaniem właścicieli i redaktorów naczelnych stacji telewizyjnych czy gazet - mogłyby wywołać niezadowolenie władz.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ mc/
