Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina będzie kontynuować współpracę z polskimi archiwami

0
Podziel się:

Współpraca Ukrainy z polskimi archiwistami w zakresie udostępniania
dokumentów dot. historii najnowszej będzie kontynuowana - zadeklarował ambasador Ukrainy Oleksandr
Motsyk. Nie wpłynie na to wybór na prezydenta Ukrainy prorosyjskiego Wiktora Janukowycza -
zapewnił.

Współpraca Ukrainy z polskimi archiwistami w zakresie udostępniania dokumentów dot. historii najnowszej będzie kontynuowana - zadeklarował ambasador Ukrainy Oleksandr Motsyk. Nie wpłynie na to wybór na prezydenta Ukrainy prorosyjskiego Wiktora Janukowycza - zapewnił.

"W tej sprawie nic się nie zmieni. Wewnętrzna i zewnętrzna polityka na Ukrainie jest stała. Nowy prezydent, jak i nowy rząd, będą kontynuować współpracę z polskimi archiwistami" - powiedział PAP Motsyk podczas wtorkowej prezentacji anglojęzycznej wersji książki "Wielki Głód na Ukrainie 1932-1933", którą wspólnie wydały Instytut Pamięci Narodowej oraz Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Książka ta ukazała się w języku polskim i ukraińskim w 2008 r. Jest to zbiór niepublikowanych wcześniej dokumentów z tamtych czasów: sowieckich służb specjalnych, polskiego wywiadu i policji oraz polskiej administracji państwowej. Zawiera materiały sporządzone przez placówki dyplomatyczne Polski w ZSRR i rezydentów polskiego wywiadu, którzy raportowali o Wielkim Głodzie władzom w Warszawie.

Zdaniem ambasadora Ukrainy, wspólna publikacja polskich i ukraińskich historyków jest ważnym wydarzeniem w relacjach polsko-ukraińskich i dowodem ich normalności.

"Ta książka dotyczy jednej z największych zbrodni popełnionych na narodzie ukraińskim, a dzięki jej anglojęzycznej wersji pozwoli się z tą tragedią zapoznać społeczeństwom zachodniej Europy" - mówił Motsyk. Zaznaczył, że publikacja o Wielkim Głodzie jest ważna nie tylko dla historyków, ale także dla polityków, by nigdy do podobnych tragedii nie doprowadzali.

Jak powiedział PAP dyrektor Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN Zbigniew Nawrocki, książka o Wielkim Głodzie jest owocem wieloletniej współpracy polskich i ukraińskich archiwistów. On także uważa, że wybór Janukowycza na prezydenta Ukrainy nie zmieni dotychczasowej, dobrej współpracy archiwów obu krajów. "W zespole, który z nami współpracuje po stronie ukraińskiej, są reprezentowane różne pokolenia, zarówno te z czasów sowieckiej Ukrainy, jak i ludzie młodzi, którzy są nastawieni prozachodnio. Bez względu co się stanie i kto tym prezydentem będzie, to ta współpraca będzie nadal owocna" - zapewnił.

Jak mówił na prezentacji książki wiceprezes IPN Franciszek Gryciuk, Europa w latach 30. niewiele wiedziała o tragedii narodu ukraińskiego. "Władze Rosji radzieckiej były zainteresowane przedstawianiem zupełnie innego oblicza społeczeństwa radzieckiego, które przebudowywało swój ustrój rolny" - mówił wiceprezes IPN. "Wielu uczonych, publicystów, ludzi nauki (z zachodniej Europy - PAP) dało się nabrać na różnego rodzaju mistyfikacje ZSRR" - przypomniał.

Według jednego z redaktorów publikacji prof. Jurija Szapowała z Narodowej Akademii Nauk Ukrainy, wydawnictwo zawiera 230 nieznanych dotąd dokumentów publikowanych w językach polskim, rosyjskim i ukraińskim. "Wybór tych dokumentów nie był łatwy (...) temat Wielkiego Głodu na Ukrainie w ostatnich latach jest przedmiotem politycznych dyskusji, a poza tym o tej tragedii pisało już wielu autorów; do 2003 r. było ponad 6 tys. tytułów na ten temat" - poinformował Szapował.

Podkreślił też, że dla anglojęzycznych odbiorców szczególnie wartościowy może okazać się wstęp książki, który dokładnie objaśnia tragedię z lat 30. Zdaniem Szapowała, najnowsze badania wskazują na liczbę od 3,5 do 4,5 mln ofiar Wielkiego Głodu.

W czasie Wielkiego Głodu - klęski wywołanej przez stalinowski reżim, który narzucił chłopom obowiązkowe, nieodpłatne dostawy produktów rolnych w wymiarze przekraczającym możliwości produkcyjne wsi - w latach 1932-33 zmarło co najmniej 3,5 miliona osób.

Historycy uważają, że głód, który doprowadził do likwidacji chłopstwa jako grupy społecznej, miał na celu złamanie oporu wobec kolektywizacji, który na Ukrainie był największy. W najgorszym okresie Wielkiego Głodu umierało do 25 tys. ludzi dziennie. Dochodziło do przypadków kanibalizmu, nie wiadomo na jaką skalę.

W maju 2003 roku Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy w posłaniu do narodu uznała Wielki Głód za ludobójstwo. Oceniła, że po raz pierwszy w historii państwo zastosowało konfiskatę żywności jako broń masowego niszczenia wobec własnego narodu w celach politycznych. Ustawę w tej sprawie ukraiński parlament przyjął jednak dopiero w listopadzie 2006 roku. Podobne akty uchwaliło 26 innych krajów, w tym także Polska - 6 grudnia 2006 roku.

Rezolucję dotyczącą Wielkiego Głodu uchwalił także Parlament Europejski. Uznał on tragedię za "wstrząsającą zbrodnię przeciwko ludności Ukrainy i przeciwko ludzkości", unikając jednak określenia "ludobójstwo".(PAP)

nno/ ls/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)